Od kilku tygodni środkowy Rӧben Gimbasket Wrocław rozbija się pod koszami II ligi. W sobotę ustanowił rekord sezonu w zbiórkach – miał ich aż 22.
Znasz się na koszu? – wygrywaj w zakładach! >>
W grupie D II ligi jest kilku graczy, którzy dominują pod koszami – są wśród nich m.in. Piotr Niedźwiedzki z Górnika Wałbrzych (17,3 punktu i 11,7 zbiórki) czy 40-letni Wojciech Żurawski ze Stali Ostrów Wlkp. (odpowiednio 18,3 oraz 8,6). Ostatnio najlepiej spisuje się jednak Rafał Malitka.
Najpierw było 39 punktów z 7/11 z dystansu, potem cztery kolejne double-double. To ostatnie, z soboty – naprawdę mocne: z 22 zbiórkami i 19 punktami. Jego zespół zdominował w walce na deskach Drogbruk Kalisz i wygrał mecz 71:58. Także dzięki świetnej grze Przemysława Gworka (31 punktów, 12/22 z gry).
Malitka trafił 7 z 13 rzutów, miał także 5 asyst. Jego średnie z ostatnich pięciu spotkań to 23,6 punktu oraz 13,8 zbiórki. Gimbasket wygrał cztery z nich i z bilansem 6-2 jest w czołówce tabeli grupy D.
Mierzący 205 cm wzrostu Malitka ma 25 lat, ale jest niemal najstarszym i na pewno najbardziej doświadczonym graczem młodej drużyny Gimbasketu, którą prowadzi Robert Kościuk – rozegrał ponad 100 spotkań w II lidze, ma też za sobą 30 spotkań na zapleczu ekstraklasy w Zniczu Basket Pruszków i AZS Radex Szczecin.
Jego dobra forma to trochę zaskoczenie – w minionym sezonie w Gimbaskecie Malitka miał średnio 11,2 punktu oraz 8,4 zbiórki, trafiał tylko 35 proc. rzutów z gry. Na początku rozgrywek, w bezpośrednim pojedynku z Niedźwiedzkim, został zdominowany – na początku października, w 2. kolejce, środkowy Górnika zdobył 21 punktów i 20 zbiórek w meczu, podczas gdy Malitka miał tylko 12 i 7.
I to najwyraźniej dało mu do myślenia.
ŁC