Anwil wciąż przed Stelmetem, przyjemna nuda panuje w Toruniu. Największy skok wykonała Dąbrowa Górnicza, coraz lepiej broni Stal, a Rosa gra tylko w pierwszych połowach.

Koszulki, buty, bluzy – nowa NBA już w Sklepie Koszykarza! >>
1. Anwil Włocławek (-)
Włocławianie wygrali pięć meczów z rzędu, choć warto pamiętać, że z silniejszych rywali zmierzyli się w lidze dotychczas tylko z Rosą, Turowem i Stalą – w tych spotkaniach mieli bilans 2-1, dwa z nich były zacięte do ostatnich sekund. Ale dobra forma Anwilu jest bezdyskusyjna – zespół z Włocławka ma najlepszy atak (ORtg 120,4 punktu) i najlepszą obronę w lidze (DRtg 95,4).
2. Stelmet Zielona Góra (-)
Wszystko chyba wraca do normy – skoncentrowany na Lidze Mistrzów Stelmet wygrywa mecz za meczem w PLK, nawet jeśli rywale (ostatnio Rosa i Czarni) straszą, a zielonogórzanom zdarzają się źle wyglądające przestoje. Vladimir Dragicević punktuje z łatwością (78 proc. z gry!), mistrz spokojnie czeka na play-off.
3. Polski Cukier Toruń (-)
Luźne tygodnie torunian, Cukier bez problemu ograł Legię i Start. Rozkręca się Glenn Cosey, wszyscy grają dobrze, taka przyjemna nuda w Toruniu.
4. MKS Dąbrowa Górnicza (+3)
Największy skok w zestawieniu po zwycięstwach w Krośnie oraz z AZS i Rosą u siebie. W świetnej formie jest Aaron Broussard, który w tych trzech spotkaniach rzucił 56 punktów, miał 20 asyst, tylko 7 strat i trafił 9 z 13 trójek. Słabego Thomasa Massambę zastąpi Jovan Novak, ale trzeba jeszcze załatać podkoszowo-paszportową dziurę po Jakubie Parzeńskim.
5. Rosa Radom (-1)
Powinni grać tylko pierwsze połowy! Ze Stelmetem i w Dąbrowie wygrali je 102:71, ale potem grać przestawali. Drugie połowy tych spotkań dały wynik 50:98. W słabej formie są Polacy z Rosy – w dwóch meczach wszyscy razem rzucili tylko 35 punktów. I “Sokół” lata gdzieś z boku.
6. Trefl Sopot (-1)
Gdyby pokonali u siebie Turów, byliby jeszcze wyżej, ale w spotkaniu świetnie rzucających za trzy zespołów mieli tylko 4/21 z dystansu, a rywal – 10/22. Sopocianie poprawili jednak ostatnio obronę, ich DRtg mieści się już w play-off – 105,8 to szósty wynik w PLK. W dobrej formie jest Jakub Karolak, ale pozostaje pytanie o to, jak Trefl będzie sobie radził bez Brandona Browna i kogo znajdzie na jego miejsce.
7. Polpharma Starogard (-1)
Bolesna wpadka z Miastem Szkła, znów imponujący finisz z Turowem – Polpharma robi wszystko, by nie zginąć w ligowej szarości i to jej wychodzi. „Kociewskie Diabły” najrzadziej rzucają z dystansu (5,7 celnego rzutu na 18,3 próby), ale są mocne pod koszem i w obronie.
8. PGE Turów Zgorzelec (-)
Na wyjazdach mają problemy, wygrali tylko jeden mecz, ale u siebie są perfekcyjni (4-0), więc zbliżająca się seria trzech spotkań w Zgorzelcu (Dąbrowa, AZS, Miasto Szkła) powinna ich bardzo cieszyć. Turów trafia najlepsze w lidze 43,5 proc. trójek, ale ostatnio coraz więcej dostaje też od Brada Waldowa (16,5 punktu oraz 7,7 zbiórki w czterech meczach).
9. BM Slam Stal Ostrów Wlkp. (+1)
Jeszcze pod kreską, jeśli chodzi o play-off, ale ostrowski szacher-macher się zaczyna: transfery, wymiany graczy… Już było blisko niespodzianki we Włocławku, już obrona jest na trzecim miejscu w lidze (DRtg 98,6) – Stal powinna iść w górę.
10. King Szczecin (+1)
Zrobili to, co musieli, jeśli chcą walczyć o play-off – pokonali u siebie Czarnych i Asseco. Dużo mówi się o dobrej grze Taurasa Jogeli i Sebastiana Kowalczyka, a trochę na drugim planie bardzo dobrej cyferki wykręca Paweł Kikowski (15,3 punktu, 3,4 zbiórki, 3,1 asysty, choć trochę brakuje skuteczności). King rozgląda się też za rozgrywającym.
11. Asseco Gdynia (-2)
Porażki z Anwilem (wysoka) i w Szczecinie (po dogrywce) trochę przywróciły Asseco miejsce w szeregu. Gdynianie fajnie wyglądają na obwodzie, ale pod koszem jest dużo słabiej – gorzej zbierają tylko Miasto Szkła, Legia i AZS Koszalin,
12. Czarni Słupsk (-)
Tak, przegrali pięć spotkań z rzędu, ale spójrzcie na rywali: Anwil, Stelmet, Polski Cukier, Trefl i King. Słupszczanie miewają zapaści, graczom zdarza się powiedzieć na treningach: „Odchodzę, bo nie dostaję kasy”, ale mimo takich problemów mają dziewiąty DRtg w lidze (110,6) oraz kilku graczy (Artis, Watts, Aiken, Brandon, wciąż Cesnauskis), którzy mogą poprowadzić do wygranych.
13. TBV Start Lublin (-)
Lublinianie, w odróżnieniu od Czarnych, mają tylko dwóch koszykarzy (Lewis, Washington) mogących zaprowadzić zespół gdziekolwiek, a teraz na dodatek poważnego złamania ręki doznał Mateusz Dziemba. Start czekają mecze z Kingiem, Treflem, Stelmetem i Rosą, będzie ciężko o niespodzianki.
14. GTK Gliwice (+1)
Tour de Pologne kończą z bilansem 2-6 i wcale nie jest to zły wynik, zważywszy na okoliczności (ciągłe wyjazdy, kontuzja Lukasa Palyzy). Ożywili się Polacy (Robert Skibniewski trafił już 7 rzutów z gry), a Amerykanie robią to, po co zostali sprowadzeni – potrafią poprowadzić do zwycięstw.
15. Miasto Szkła Krosno (-)
Gdyby nie niespodziewana wygrana w Starogardzie, byłoby już naprawdę kiepsko. Miasto Szkła wciąż jest zespołem niestabilnym, który zbiera najgorszej w lidze, słabo broni i popełnia sporo strat.
16. AZS Koszalin (-2)
Nie Qyntel Woods, a Modestas Kumpys wyrasta na gracza, którego w AZS się dobrze ogląda – Litwin gra skutecznie, a na dodatek efektownie. Na razie na niewiele się to jednak przekłada, dobrze, że udało się wygrać z Miastem Szkła. Teraz wyjazdy do Radomia i Zgorzelca, a przed świętami szalenie ważne mecze u siebie z Czarnym i Legią.
17. Legia Warszawa (-)
Jak na razie największym osiągnięciem Legii w tym sezonie jest to, że dobrze wybrano moment na zmianę trenera – przed pauzą w ligowej kolejce, przed przerwą na reprezentację. Tane Spasev ma dużo czasu na diagnozę stanu faktycznego i na pracę. Tylko czy zdoła cokolwiek zmienić w grze zespołu?
Redakcja PolskiKosz.pl
Koszulki, buty, bluzy – nowa NBA już w Sklepie Koszykarza! >>