Rewolucji kadrowej w polskim zestawie Rosy jednak nie będzie – po Michale Sokołowskim także Daniel Szymkiewicz przedłużył jeszcze o sezon umowę z klubem i zagra w drużynie Wojciecha Kamińskiego.

PLK, NBA – typuj wyniki i zgarniaj kasę >>
Od przynajmniej dwóch sezonów Rosę w sporym stopniu utożsamia się z dwoma polskimi graczami o nazwiskach na literę “S”. I to się nie zmieni. Michał Sokołowski miał rozważać wyjazd zagraniczny, ale większe pieniądze, zdobyte dzięki nowemu sponsorowi, przekonały go do pozostania w Radomiu.
W kontekście Daniela Szymkiewicza mówiło się o sporych oczekiwaniach finansowych zawodnika, ale także tutaj udało się osiągnąć kompromis. Gracz trochę pofolgował, a i klub także poszedł w jego stronę, dorzucając nieco do pierwotnie oferowanej sumy.
Polski rozgrywający (23 lata, 193 cm) po problemach ze zdrowiem w pierwszej połowie sezonu, wrócił nie tylko do składu, ale również do naprawdę dobrej formy. Rozgrywki zakończył ze średnimi na poziomie 9 pkt., 2,3 zbiórki i 3,3 asysty w trakcie 21 minut spędzanych na parkiecie.
Widać było zwłaszcza progres w skuteczności rzutów z dystansu, nad którymi “Szymek” mocno pracował. Teraz było to już 36,5 proc. skuteczności rzutów za 3 punkty, podczas gdy sezon wcześniej zaledwie 26,9 proc.
We wtorek Szymkiewicz po raz drugi z rzędu dostał też powołanie do szerokiej reprezentacji Polski.
PLK, NBA – typuj wyniki i zgarniaj kasę >>
TS