W najciekawszej parze ćwierćfinałów, cała presja jest po stronie Stelmetu Zielona Góra. Rosa Radom ostatnio była w dobrej formie i jest drużyną, która potrafi zaskoczyć każdego w lidze.
Wielkie obniżki na wszystkie produkty NBA – tylko do 27 kwietnia! >>
Mecz nr 1 serii Stelmet Enea Zielona Góra – Rosa Radom odbędzie się w czwartek o godz. 17.45 – transmisja w Polsacie Sport.
Dlaczego może wygrać Stelmet?
1. Ogólna jakość składu – więcej talentu, doświadczenia, zawodników, którzy mogą decydować o losach meczów. Także szersza rotacja, pozwalająca na intensywniejszą grę – 11-12 zawodników na wysokim poziomie to komfort, jakiego Rosa nie posiada.
2. Gwiazdy pod koszem – zespół z Radomia w ostatnich miesiącach wygląda bliżej obręczy znacznie lepiej niż na początku sezonu, ale mocy zestawu Dragicević – Savović – Hrycaniuk z zestawem Fraser – Zajcew – Szymański po prostu nie wypada porównywać. Stelmet lubi i potrafi grać przez swoich wysokich, Rosie niezmiernie ciężko będzie w tym aspekcie nawiązać walkę.
3. Wreszcie realne wyzwanie – Stelmet grywał w lidze poniżej oczekiwań, wielu graczy miało problemy z koncentracją. Jeśli ma to kiedykolwiek się poprawić, to właśnie w playoff. Zmobilizowani w 100% gracze z Zielonej Góry są zdecydowanym faworytem meczów z każdym rywalem w lidze.
Dlaczego może wygrać Rosa?
1. Wyraźna poprawa gry – „uwolniona” od europejskich pucharów drużyna z Radomia zaczęła grać na poziomie zbliżonym do czołówki ligi, wreszcie poprawiając grę w obronie. Awansowała aż na 5. lokatę dzięki temu, że potrafiła w drugiej rundzie wygrać m.in. w Toruniu czy właśnie w Zielonej Górze.
2. Kulejący często Stelmet – można pisać o problemach z koncentracją i braku wyzwań, ale rozczarowująca gra Stelmetu, zwłaszcza w obronie, trwała na tyle długo, że istnieje podejrzenie, iż może być zjawiskiem trwałym. Niedawne porażki z Asseco i Turowem, męczarnie z Legią czy Miastem Szkła – to też nie były tak wyłącznie przypadki.
3. Ulubiony rywal „Sokoła” – w ostatnich sezonach Michał Sokołowski często zalicza niesamowite występy przeciwko drużynie z Zielonej Góry, podobnie było także w przypadku ostatniego meczu. Jeśli do potrójnie zmobilizowanego „Sokoła” dołączy z formą kilku innych graczy – Rosę stać na niespodzianki w serii.
Typ PolskiKosz.pl: Stelmet wygra 3:1
(zapowiedzi następnych par – niebawem)
Wielkie obniżki na wszystkie produkty NBA – tylko do 27 kwietnia! >>