Waczyński powalczy o pozycję w zespole euroligowym, Ponitka chce pokazać, że jego miejscem jest właśnie Euroliga. Możliwości muszą potwierdzić też Karnowski i Michalak. Rusza ACB.
W takich butach szalał Kobe Bryant – zobacz! >>
Najlepsza w Europie liga hiszpańska startuje w ten weekend, pierwszy mecz już w piątek rozegrają Barcelona z Baskonią. Piątka Polaków – Tomasz Gielo, Przemysław Karnowski, Michał Michalak, Mateusz Ponitka i Adam Waczyński – grę zacznie od soboty.
I każdy z nich będzie musiał w tym sezonie coś udowodnić. Z naszej perspektywy sama obecność tylu reprezentantów Polski w ACB jego niebywałym dotychczas sukcesem, ale to liga wymagająca, a i sami zawodnicy są ambitni. Przed nimi różne zadania.
“Waca” po minuty w Eurolidze
Adam Waczyński, który w Hiszpanii spędzi czwarty sezon z rzędu, będzie walczył o miejsce w rotacji euroligowej Unicaji Malaga. Zespół się wzmocnił, także na pozycjach Polaka – doszli doświadczeni Sasu Salin czy Dragan Milosavljević. W meczu z Valencią w niedawnym turnieju o Superpuchar, „Waca” dostał tylko niespełna 10 minut.
Oczywiście trener Joan Plaza chce mieć szeroki skład i grając po dwa ciężkie mecze w tygodniu zapewne będzie korzystał ze wszystkich graczy w zbliżonych minutach, ale wiadomo, że Waczyńskiemu chodzi przede wszystkim o to, by jak najczęściej pokazywać się w Eurolidze. A do tej droga wiedzie przez pewne występy w ACB.
Ponitka na lidera
Mateusz Ponitka w Hiszpanii zadebiutuje, ale po nim nie oczekujemy długiej aklimatyzacji, oczekujemy dobrej gry od początku. Na korzyść Polaka działa fakt, że Iberostar Teneryfa prowadzi Nenad Marković, który ściągał go do Pinaru Karsiyaka, który doskonale go zna.
W spotkaniu o Puchar Interkontynentalny Ponitka wyszedł w pierwszej piątce i grał przez 22 minuty – zdobył 8 punktów. A w starciach z Realami, Barcelonami i Baskoniami będzie mu zależało na pokazaniu, że może grać przeciwko z nim na równym poziomie, że jest godny miejsca w Eurolidze. W Lidze Mistrzów, w której występował ostatnio, też powinien być jednym z wiodących graczy zespołu.
Karnowski w stronę Marca
Przemysław Karnowski to z kolei chyba największa zagadka z naszej hiszpańskiej piątki. Wciąż nie wiemy, jak wytrzyma fizycznie trudy sezonu, w którym jego Morabanc Andora będzie występował w EuroCup. Czy w seniorskiej karierze pójdzie w stronę świetnego Marca Gasola, czy grającego epizody w pucharach Adama Łapety?
Teraz Karnowski jest pewnie gdzieś po środku, w sparingach prezentował się nieźle, zdobywał po kilkanaście punktów w meczu. Gdyby udało mu się regularnie wykręcać statystyki na poziomie np. 13 punktów i 8 zbiórek, byłoby świetnie.
Michalak za ciosem
Michał Michalak okres przygotowawczy miał bardzo dobry – wiadomo, to tylko sparingi i to w niepełnym składzie, ale gdy jesteś najlepszym lub czołowym strzelcem nowego zespołu w kolejnych meczach, to raczej nie jest to przypadek. 24-letni strzelec na pewno pokazał już trenerom, że warto na niego stawiać.
No i trzeba pójść za ciosem! Tecnyconta Saragossa to zespół przebudowany i z dolnej połówki tabeli, to nie jest poziom zespołów z play-off ACB. Ale tym większa szansa dla Michalaka, by się wybić w relatywnie słabszym towarzystwie. Nabrać pewności i błysnąć w meczach z lepszymi – jak kiedyś Waczyński w Obradoiro.
Gielo z doświadczeniem
Tomasz Gielo też musi mieć większy apetyt niż w debiutanckim sezonie w Joventucie Badalona – wtedy zdobywał średnio po 4,6 punktu oraz 2,0 zbiórki. Teraz, po EuroBaskecie, w którym pokazał bardzo dobre momenty, powinien już zacząć wykorzystywać rosnące doświadczenie.
W rewanżowym meczu eliminacji Ligi Mistrzów z fińską Katają, dotychczas najważniejszym meczu Joventutu, Gielo wyszedł w pierwszej piątce, w 21 minut zdobył 9 punktów, miał 4 zbiórki, był na boisku w czwartej kwarcie, zdobywał ważne punkty. Tak trzymać!
„Polski” plan gry 1. kolejki ACB:
Sobota:
Monbus Obradoiro – Tecnyconta Saragossa
San Pablo Burgos – Iberostar Teneryfa
Estudiantes Madryt – Joventut Badalona
Niedziela:
Real Madryt – Morabanc Andora
UCAM Murcia – Unicaja Malaga
ŁC