PRAISE THE WEAR

Sensacja na początek – Orlando ogrywa Milwaukee! (WIDEO)

Sensacja na początek – Orlando ogrywa Milwaukee! (WIDEO)

Milwaukee miało mieć w pierwszej rundzie playoff spacerek, jednak Orlando Magic pokrzyżowali te plany i zaskoczyli Bucks na starcie playoff, wygrywając 122:110. Świetnie zagrał Nikola Vucević – 35 punktów i 14 zbiórek.
Nikola Vucević / fot. wikimedia commons

PZBUK – kursy i transmisje meczów NBA! >>

Mało kto w swoich typowaniach przewidywał jakiekolwiek zwycięstwo Orlando Magic w serii z Milwaukee Bucks, bezsprzecznie najlepszą drużyną Konferencji Wschodniej w sezonie regularnym. Jak to często bywa, typy już po pierwszym meczu można wyrzucić do kosza. 

Magic zaskoczyli Bucks i wszystkich obserwatorów NBA. Nie tylko ograli faworytów 122:110, ale przede wszystkim przez całe spotkanie było wyraźnie lepsze od wyżej notowanych rywali. Zimny prysznic już na start playoff dla faworytów do Finałów NBA.

Kapitalne spotkanie rozegrał Nikola Vucević. Czarnogórzec zdobył 35 punktów (15/24 z gry) i zebrał 14 piłek. Udane minuty z ławki, zwłaszcza w drugiej połowie, zaliczył także Terrene Ross, który uzbierał 18 oczek, a z nim na parkiecie zespół był +19 – najlepszy wynik w zespole.

Bucks próbował ciągnąć Giannis Antetokounmpo (31 punktów i 17 zbiórek), ale ważnych momentach fatalnie pudłował z dystansu, a poza tym tak naprawdę rozczarował cały zespół. Poniżej oczekiwań spisał się przede wszystkim Khris Middleton (14 punktów, 4/12 z gry), który obok Giannisa jest przecież podstawową strzelbą w Milwaukee.

Magic sensacyjnie prowadzą więc w serii 1-0. Kolejny mecz tej pary w czwartek.

RW

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami