
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Faworyt tego spotkania był oczywisty, ale można było przewidywać, że walczący o życie w PLK zawodnicy GTK Gliwice pokażą trochę więcej walki w sobotnim pojedynku ze Śląskiem Wrocław. Nic takiego się jednak nie stało. Drużyna trenera Andreja Urlepa dominowała od początku do końca, nie przegrywając w Gliwicach ani przez sekundę, dzięki czemu wygrała po raz 18. w sezonie.
Już po pierwszej kwarcie wrocławianie mieli 10 punktów przewagi, a potem tylko powiększali prowadzenie. Nie było trudno, bo gospodarze zaprezentowali się fatalnie pod względem ofensywnym, zdobywając w drugiej kwarcie zaledwie 9 oczek, w całej pierwszej połowie tylko 26 punktów, czyli… oczko mniej niż Śląsk miał na koncie po 10 minutach gry.
W najlepszym momencie Śląsk miał nawet 32 punkty przewagi. Swój najlepszy mecz w barwach wrocławskiej drużyny rozegrał D’Mitrik Trice. Młodszy brat Travisa był tym razem najlepszym strzelcem zespołu i zapisał na konto 22 punkty (7/13 z gry, 4/8 za trzy), cztery zbiórki oraz pięć asyst. 16 oczek (7/11 z gry) dołożył Dziewa, a 13 punktów w niecałe 20 minut gry zaliczył Kanter.
Po stronie przegranych, osłabionych brakiem Daniela Gołębiowskiego, najlepiej wypadł Kristijan Krajina, który zaliczył double-double w postaci 13 punktów (6/10 z gry) oraz 14 zbiórek (w tym pięć w ataku). GTK jako zespół miało 18 strat przy 26 trafionych rzutach z gry i ledwie 28-procentowej skuteczności trójek (choć w tym względzie i Śląsk nie zachwycił, trafiając tylko osiem z 33 rzutów z dystansu).
Przegrana GTK otwiera teoretycznie szansę przed HydroTruck Radom w wyścigu o utrzymanie – tyle tylko, że radomska drużyna w niedzielę zagra ze Stalą Ostrów Wielkopolski, która jest ostatnio w znakomitej formie i trudno spodziewać się niespodzianki. Ekipę z Gliwic wciąż ratuje więc fakt, że dwa z ich czterech zwycięstw w tym sezonie przyszły w pojedynkach z HydroTruckiem.
Statystyki z meczu TUTAJ >>
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>