PRAISE THE WEAR

Śląsk w EuroCupie – znamy dokładne terminy!

Śląsk w EuroCupie – znamy dokładne terminy!

Przed nami trzeci sezon z rzędu, gdy będziemy oglądali koszykarzy WKS-u w EuroCupie. Dziś poznaliśmy cały harmonogram rozgrywek.

fot. Andrzej Romański / plk.pl

Pod koniec czerwca Śląsk oficjalnie poinformował, że znów wystąpi w EuroCupie. Kilka dni później poznał swoich rywali. Zagra w grupie B, do której trafiły także następujące drużyny: Dreamland Gran Canaria, Buducnost VOLI Podgorica, Turk Telekom Ankara, 7bet-Lietkabelis Poniewież, Dolomiti Energia Trento oraz U-BT Cluj-Napoca, Ratiopharm Ulm, Mincidelice JL Bourg en Bresse, Aris Saloniki. Szczególnie ciekawie zapowiadają się starcia z czterema ostatnimi drużynami, ponieważ wrocławianie nie mieli okazji spotkać się z nimi podczas dwóch poprzednich edycji EuroCupu.

Podopieczni Olivera Vidina europejskie zmagania rozpoczną na wyjeździe. Polecą do Francji, by zagrać z JL Bourg. Częścią tego zespołu jest MVP finałów Energa Basket Ligi z niedawno zakończonego sezonu – Bryce Brown, dotychczas gracz Kinga Szczecin. Ten mecz zaplanowano na 4 października na godzinę 19:30.

Tydzień później Śląsk zagra u siebie. O 20:00 rozpocznie się starcie z rumuńską ekipą Cluj-Napoca. Następne domowe mecze WKS-u to kolejno: Aris Saloniki (25 października), Trento (8 listopada), Lietkabelis (22 listopada). Na początku grudnia w EuroCupie ruszy runda rewanżowa. Pełny terminarz znajdziecie TUTAJ.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami