REDAKCJA

Sochan znowu błyszczy. Świetna forma Polaka

Sochan znowu błyszczy. Świetna forma Polaka

Jeremy Sochan rzucił 16 punktów przeciwko Los Angeles Clippers. Jego San Antonio Spurs przegrali 126:131.
Jeremy Sochan i Kawhi LoJerome Miron-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus

W meczu przeciwko Kawhi Leonardowi (36 punktów dla Clippers) Jeremy Sochan trafił 6 z 10 rzutów z gry, był 2/2 za trzy i 2/2 z linii rzutów wolnych. Miał także sześć zbiórek i dwie asysty.

Poniżej skrót występu naszego debiutanta:

Dla Kawhi Leonarda był to najlepszy mecz w tym sezonie. Skrzydłowy Clippers zrzucił blisko siedem kilogramów i popisał się w meczu trzema elektryzującymi wsadami. – Czuje się lżejszy, lepiej się poruszam. Zagrałem kilka meczów i z dnia na dzień jest coraz lepiej – mówił po meczu gwiazdor Clippers, który od dłuższego czasu boryka się z kontuzjami.

Na 47 sekund przed końcem drugiej kwarty faulem technicznym został ukarany Marcus Morris. Za gadanie do Jeremy’ego Sochana. Kilka dni wcześniej Jeremy miał starcie z jego bratem Markieffem, graczem Brooklyn Nets. Tym razem jednak obyło się bez zakładania dźwigni w stylu Pawła Nastuli.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

Po meczu WKS Śląska Wrocław z Treflem Sopot porozmawialiśmy z Adamem Waczyńskim, czyli wieloletnim zawodnikiem ekipy z Trójmiasta, który tym razem przyjechał nad morze w roli rywala. Mówi o emocjach związanych z powrotem do Sopotu, odzyskiwaniu formy po kontuzji czy reakcji na negatywne komentarze.
9 / 02 / 2025 11:05
Za nami jedno z najbardziej ekscytujących okienek transferowych w historii NBA. Kto moim zdaniem wygrał, a kto przegrał wyścig zbrojeń przed zbliżającymi się play-offami? Luka w Lakers. Płaczący Pat Riley. Bucks bez poszanowania dla legendy klubu, cierpliwi Clippers i Raptors z nożem na gardle. Co jeszcze wydarzyło się podczas NBA Trade Deadline? Zapraszam do mojej analizy najciekawszych ruchów.
9 / 02 / 2025 15:47
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami