
fot. Michał Dubiel / MKS Dąbrowa Górnicza
Bartosz Czerwonka niemal całą dotychczasową karierę spędził właśnie w Łańcucie. Koszykarz niemal rokrocznie był częścią pierwszoligowego Sokoła. Barwy tego klubu reprezentował również wtedy, gdy klub dokonał historycznego awansu do ekstraklasy. Do debiutanckiego sezonu w Energa Basket Lidze Sokół przystąpił jednak bez Czerwonki w składzie.
Rok temu przeniósł się do Rzeszowa, tym razem drugoligowego. Lokalna Resovia walczyła o awans na zaplecze ekstraklasy. Wyniki były całkiem dobre – rundę zasadniczą zespół zakończył z bilansem 22-8 na 4. miejscu w grupie C. Później nadeszły play-offy. Ekipie z Rzeszowa udało się jednak wyeliminować z gry raptem jednego rywala. Już w drugiej rundzie trafili na Pogoń Prudnik i w ten sposób zakończył się ich udział w tegorocznych rozgrywkach.
Bartosz Czerwonka był jednym z liderów Resovii. Każdorazowo wychodził na parkiet w pierwszej piątce. Trener Łukasz Lewkowicz zdecydowanie mógł na nim polegać. To właśnie 34-latek był tym zawodnikiem, który rozegrał w minionym sezonie najwięcej spotkań w barwach Resovii. Średnio zdobywał prawie 14 punktów, a szczególnie efektowna była jego skuteczność z linii rzutów wolnych. Jak widzimy – swoimi świetnymi występami w drugiej lidze najwyraźniej przekonał Marka Łukomskiego, by ten zaufał mu i wdrożył go do ekstraklasowego składu. Bartosz Czerwonka znów zawodnikiem Sokoła!
🔴Czerwony wraca tu gdzie jego miejsce 🖤💛
— Sokół Łańcut – official (@PTGsokol) June 30, 2023
🫡 Drodzy Państwo, z radością ogłaszamy, że Bartosz Czerwonka będzie reprezentował Sokół Łańcut w sezonie 2023/2024 🔥#PLKPL I #EnergaBasketLiga I #RazemPiszemyHistorię pic.twitter.com/BAxB3ihWsc