PRAISE THE WEAR

Sprawdzony twardziel – Adam Kemp w Lublinie? (WIDEO)

Sprawdzony twardziel – Adam Kemp w Lublinie? (WIDEO)

Jak podaje Dziennik Wschodni, nowym środkowym Startu Lublin ma zostać znany z gry w Polpharmie Starogard Gdański i Enea Astorii Bydgoszcz Adam Kemp. Amerykanin w poprzednim sezonie notował średnio 10,6 punktu, 7,1 zbiórki i 1,6 bloku.
Adam Kemp (z piłką) i Mateusz Zębski / fot. R. Wszołek, Enea Astoria Bydgoszcz

PZBUK – kursy i transmisje meczów NBA! >>

Adam Kemp (29 lat, 208 cm) do Polski trafił w 2018 roku. Sięgnął po niego Artur Gronek, który prowadził wtedy Polpharmę Starogard Gdański. Amerykanin był jednym z filarów Kociewskich Diabłów, którzy byli rewelacją rozgrywek – śr. 9,7 punktu i 8,3 zbiórki.

Kemp rok temu, razem z trenerem Gronkiem, przeniósł się do Bydgoszczy, gdzie także był podstawowym środkowym. W barwach Enea Astorii notował średnio 10,6 punktu, 7,1 zbiórki i 1,6 bloku.

Jak podaje Dziennik Wschodni, Kemp spędzi kolejny rok także w PLK – Amerykanin ma zostać nowym zawodnikiem Startu Lublin. Trener David Dedek długo szukał środkowego, który pasowałby do jego koncepcji i mieścił się w realiach finansowych klubu. Ostatnio w plotkach przewijał się chociażby Nana Foulland, ale ostatecznie to Kemp ma być środkowym Startu.

Lublinianie w weekend rozegrają dwa spotkanie towarzyskie w ramach ANWIL Basketball Cup 2020 rozgrywanego we Włocławku. Start zmierzy się ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra oraz gospodarzami, Anwilem Włocławek.

RW

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami