PRAISE THE WEAR

Spurs uhonorowali Tima Duncana. A on mówił, mówił i mówił…

Spurs uhonorowali Tima Duncana. A on mówił, mówił i mówił…

– Wygrałem dziś wiele zakładów – nie założyłem dżinsów, no i mówiłem dłużej niż 30 sekund – zaśmiał się na koniec wystąpienia bohater ceremonii. Cała przemowa Tima Duncana trwała 4 minuty i 18 sekund.

tim_duncan3To są buty gwiazd NBA – możesz takie mieć >>

Ceremonię zawieszenia koszulki Tima Duncana pod kopułą hali w San Antonio, zaplanowano na tuż po meczu Spurs z New Orleans Pelicans. Gospodarze wygrali je 113:110.

A potem wróciły wspomnienia. Koszulka nr 21 została zawieszona pod dachem obok siedmiu innych sław Spurs – Davida Robinsona (50), Jamesa Silasa (13), George’a Gervina (44), Avery’ego Johnsona (6), Johnny’ego Moore’a (00), Bruce’a Bowena (12) oraz Seana Elliotta (32).

Najpierw wspominali go koledzy z boiska i trenerzy. – To jedyny gracz, który nigdy nie mówił do mnie, że chce piłkę. On po prostu patrzył na mnie. A kiedy masz 19 lat i przyjeżdżasz z Francji, to możesz się tego przestraszyć – mówił Tony Parker.

Timmy, dzięki za te wszystkie lata. Dzięki za te cztery pierścienie, które mam w domu dzięki tobie. Dzięki, że zrobiłeś ze mnie lepszego gracza, jak zresztą wszystkich, którzy z tobą kiedykolwiek grali – dodawał Manu Ginobili.

Najważniejszy komentarz, jaki mogę wygłosić odnośnie Tima Duncana, to ten: zupełnie szczerze mogę powiedzieć państwu Duncanom, którzy już odeszli, że ten człowiek jest w tym momencie dokładnie tą samą osobą, która przeszła przez drzwi tej hali po raz pierwszyGregg Popovich kończył swoją przemowę wyraźnie wzruszony (warto obejrzeć całość – dobre!).

A potem dziękował Tim Duncan.

W takich butach grają gwiazdy NBA >>

https://www.youtube.com/watch?v=Ln16us_-sbA

 

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami