REDAKCJA

Start Lublin zaczyna grę w Europie. Przeanalizujmy pierwszego rywala!

Start Lublin zaczyna grę w Europie. Przeanalizujmy pierwszego rywala!

Brązowi medaliści zeszłorocznych rozgrywek European North Basketball League na początek edycji 2023/24 zmierzą się dziś o 19:30 w Lublinie z litewskim Juventusem Utena. Transmisja na youtube'owym kanale ligi.

fot. Andrzej Romański / plk.pl

W dobrych humorach do tego meczu przystępować będą gracze lubelskiego zespołu. Po zwycięstwach z Twardymi Piernikami i Treflem są jednym z czterech niepokonanych zespołów naszej ligi z bilansem 2-0 (warszawskie ekipy z bilansem 1-0 mają zaległy mecz między sobą). Gracze Juventusu też nieźle weszli w sezon – bilans 2-1 i jedyna porażka z euroligowym Żalgirisem, do tego stosunkowo niewysoka.

O dzisiejszym rywalu Startu: klub istnieje od 24 lat, a obecny sezon jest ich piętnastym w najwyższej klasie rozgrywkowej na Litwie. W tym czasie tylko raz nie byli w play-offs ligi LKL, pięciokrotnie meldowali się w półfinałach, zdobyli brąz w 2015. Najczęściej kończyli rozgrywki na ćwierćfinale, tak jak w dwóch poprzednich sezonach. W europejskich pucharach FIBA, nie licząc kwalifikacji, grali dwukrotnie (2016 i 2018), a w lidze ENBL jest to dla nich debiut.

Najważniejsze postacie w składzie:

  • Aż trzech graczy w zeszłym sezonie biegających po parkietach PLK: Scoochie Smith (PG, 191/29), który po kilku miesiącach wraca do Lublina z nowym zespołem, Brae Ivey (G, 188/27), który w trakcie poprzedniego sezonu dołączył do Czarnych Słupsk i Bośniak Ajdin Penava (F/C, 206/26), w zeszłym sezonie gracz stargardzkiej Spójni. Penava debiutował w zespole w miniony weekend (późno dołączył do Juventusu), a Amerykanie od początku sezonu są w nim pierwszoplanowymi postaciami.
  • Pozostali obcokrajowcy to Amerykanin Ryan Taylor (G/F, 198/28) i Chorwat Ivan Vranes (C, 207/27). Taylor poprzedni sezon rozpoczynał w eurocupowej Brescii, a po tym jak zimą popadł tam w niełaskę, przeniósł się do Hamburga, gdzie miał bardzo dobrą końcówkę sezonu, mimo że zespół mocno rozczarowywał i skończył ligę ze słabiutkim bilansem.  Na papierze to największa gwiazda zespołu, chociaż dwa z trzech dotychczasowych jego meczów były nieprzekonujące. Vranes nie miał oszałamiającej kariery, na Litwę trafił po dwóch latach spędzonych na zapleczu francuskiej ekstraklasy, grywał też w Rumunii, Belgii i u siebie w Chorwacji.
  • Wśród lokalnych graczy najwięcej dotąd w sezonie grał Ernestas Sederevicius (SF, 195/25), z dobrej strony pokazywał się też Marius Valinskas (G, 187/24) i Zygmuntas Skucas (PF, 202/31). Doświadczony podkoszowy co ciekawe zdobył wszystko, co było do zdobycia w rozgrywkach juniorskich – z Litwą był mistrzem Europy U18 i U20, oraz mistrzem świata U19 w drużynach, w których wschodzącą gwiazdą był Jonas Valanciunas.

Trenerem zespołu od tego sezonu jest Serb Oliver Kostić, który przez wiele lat był asystentem lub pierwszym szkoleniowcem rezerw w dużych klubach (Roma, Dynamo Moskwa, Żalgiris, Bayern), ale również asystentem w reprezentacji Serbii. Na swoje konto pracuje właściwie dopiero od zeszłego sezonu.

Ze statystyk po pierwszych trzech meczach wyłania się ofensywny zespół, który jednocześnie miewa problemy z defensywą. I Juventus i ich rywale trafili po 29 trójek w trzech pierwszych kolejkach, dodatkowo dzisiejszy rywal Startu pozwolił przeciwnikom na skuteczność 63% za 2. Ivey notuje śr. 20 pkt., 4 zb., 3 as. na mecz, Scoochie Smith 8 pkt. i 7 as., a średnia linijka podkoszowego Vranesa to 14 pkt. i 6 zb.  Po trzech kolejkach LKL Ivey jest trzecim strzelcem, a Smith ex-aequo pierwszym asystującym ligi litewskiej.

Zeszłotygodniowy mecz Zastalu Zielona Góra z Siauliai w ramach ligi ENBL pokazał, że litewskie drużyny spoza wielkiej trójki (i ew. poza aspirującymi do niej Wolves) wcale nie muszą być wyzwaniem dla drużyn PLK. W dotychczasowej historii rozgrywek ligi północnoeuropejskiej, właśnie tylko Wolves potrafili wygrywać z zespołami z naszej ligi (bilans 3-2). Pozostałe pojedynki polsko-litewskie zawsze kończyły się zwycięstwem naszych drużyn (bilans 5-0). Co jednak odróżnia Juventus od zespołu Siauliai, to całkiem mocni obcokrajowcy, którzy sprawdzili się choćby w PLK.

Autor tekstu: Damian Puchalski

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

21. kolejka ORLEN Basket Ligi bez wątpienia dostarczy sporo emocji! W sportowych stacjach Polsatu zobaczymy spotkania: PGE Spójnia – Legia, Anwil – Trefl oraz PGE Start – WKS Śląsk. Pozostałe mecze będą dostępne w serwisie Emocje.TV.
13 / 03 / 2025 10:20
“Warszawa da się lubić” – być może tak nucił sobie pod nosem Loren Jackson, były koszykarz Legii Warszawa, który pojawił się ponownie w hali na Bemowie w ramach 20. kolejki Orlen Basket Ligi. Choć jego przygoda w stolicy nie trwała długo, przed rozpoczęciem spotkania klub przygotował dla niego miłą niespodziankę. Jackson otrzymał pamiątkowe zdjęcie upamiętniające triumf Legii w Pucharze Polski sprzed roku. Był to gest uznania za jego wkład w ten sukces, który pozwolił mu ponownie poczuć się jak w domu.
10 / 03 / 2025 13:04
Minionej nocy San Antonio Spurs rozegrali drugi z rzędu mecz przeciwko Dallas Mavericks we własnej hali. Po poniedziałkowej porażce Ostrogi skutecznie zrewanżowały się rywalowi, wygrywając tym razem 126:116, a jednym z ich liderów był Jeremy Sochan, który zdobył 18 punktów.
13 / 03 / 2025 9:25
Chcielibyście być obecni przy tworzeniu wszechświata i mieć realny wpływ na to, jak będzie wyglądać? Mat Ishbia – właściciel Phoenix Suns – dzięki swojej fortunie mógł dostąpić tego zaszczytu i na własnej skórze przekonał się, że budowanie drużyny NBA wcale nie przypomina rozgrywki w NBA2K. Nie ma zapisu gry, który łatwo może uratować nas od konsekwencji nieprzemyślanych i lekkomyślnych decyzji podjętych pod wpływem impulsu. Życie to nie gra komputerowa, a Suns doświadczają tego na własnej skórze.
12 / 03 / 2025 16:56
Koledzy z drużyny widzą codziennie na treningach radosnego gościa, który jest ich motorem napędowym. Kibice widzą dążącego do celu koszykarza, który co mecz zostawia swoje serce na parkiecie. A co widzi ten zawodnik? To wie tylko on sam. To gracz, który co kolejkę dostarcza Wam emocji z uśmiechem na twarzy. Obserwujecie go i znacie z boiska. Nigdy nie ujrzycie tego, co widzi on. To głos jednej z osób, którą możliwe, że spotykasz każdego dnia na treningach. Być może grałeś przeciwko niemu ostatni mecz, albo jesteś jego fanem. To głos doświadczonego obecnie pierwszoligowego koszykarza, który postanowił podzielić się tym, co widzi sam. 23 lutego to Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Powinniśmy zwrócić wówczas uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne, korzystanie ze specjalistycznej pomocy i świadomość, że nigdy nie wiemy, z czym mierzy się druga osoba.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
Popis Martyce’a Kimbrough w Inowrocławiu jako poważny argument w dyskusji o nagrodzie MVP? ŁKS nowym Robin Hoodem Pekao SA I Ligi? Czy możemy już mówić o sportowym upadku radomskiej koszykówki? Po 30. kolejce zmagań pytań przybywa.
13 / 03 / 2025 14:55