Przewaga fizyczności i doświadczenia dała Stelmetowi Enea BC kolejne zwycięstwo (81:73) w Dąbrowie Górniczej. Po wygranej 3:1 serii ćwierćfinałowej z MKS-em, zielonogórzanie zagrają w półfinale z Polskim Cukrem Toruń.

PZBUK – DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>
Narzucone przez obie drużyny, zwariowane tempo od początku bardziej służyło MKS-owi. Jeśli tylko jedna z drużyn odskakiwała na kilka punktów, druga w chaotycznej wymianie ciosów odrabiała stratę.
Najpierw minimalnie górą był Stelmet, który prowadził 20:15 po pięknej serii 3 trójek z rzędu Przemysława Zamojskiego. MKS wyszedł jednak na prowadzenie 22:20, ładnie biegając do kontry, ale w chaosie popełniał za wiele błędów w ataku.
Druga kwarta? Przewaga fizyczna Darko Planinicia i dobra gra Michała Sokołowskiego (11 pkt., 5 asyst) dała gościom z Zielonej Góry nawet kilkunastopunktową przewagę, ale od stanu 40:28 dla Stelmetu stała się rzecz zupełnie zadziwiająca.
MKS w trochę ponad 4 minuty zaliczył serię aż 17:0. Gospodarze skakali po głowach Stelmetowi, trafiali trudne trójki i biegali do kontry, wykorzystując ospałą grę faworytów. Do przerwy było 45:40 dla Dąbrowy.
Po przerwie Stelmet zaczął z Łukaszem Koszarkiem i Quintonem Hosleyem w piątce, ale przede wszystkim zaczął grać twardo i fizycznie. Łokcie gości zaczęły wybijać koszykówkę z głowy MKS-owi (Hosley był nawet dziwnie brutalny), w ataku zaś rozrzucał się Markel Starks. Dzięki serii jego kolejnych trafień (17 pkt. w kwartę!), po 30 minutach było 66:60 dla gości.
MKS potrafił raz jeszcze się zerwać, wyrównał 68:68 po jednej ze zwariowanych akcji Denga Denga. Końcówka należała jednak do Stelmetu, choć ten nie grał też jakoś dobrze – 5 przewagi wypracował, bardzo dobry w całym meczu, Koszarek, a gracze z Dąbrowy nie trafili szeregu kolejnych rzutów z dystansu. Gdy lekkomyślny Deng sfaulował Hosleya, trzymając go po piłkarsku za koszulkę, było po meczu.
MKS Dąbrowa odpada w ćwierćfinale, ale Jacek Winnicki oraz jego zawodnicy zagrali naprawdę dobry sezon i swoją grą zdobyli serca kibiców w całej Polsce. Oby w następnym sezonie nie trzeba już było tracić energii na zwalczanie problemów organizacyjnych.
W półfinale Stelmet zmierzy się z Polskim Cukrem. Przewagę parkietu będą mieli torunianie.
Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>
TS
PZBUK – DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>