PZBUK – zgarnij CASHBACK aż 200 złotych! >>
Filip Put (27 lat, 201 cm) pierwsze kroki w ekstraklasie stawiał będąc zawodnikiem Asseco Gdynia. Wcześniej grał chociażby w 1. Lidze w barwach MKS-u Znicz Basket Pruszkowie. Po dwóch latach spędzonych w trójmieście przeniósł się do Krosna, a w poprzednim sezonie grał w zespole z Dąbrowy Górniczej.
Minione rozgrywki w barwach MKS-u były dla Filipa najlepszymi w karierze – notował śr. 10,8 punktu i 3,3 zbiórki w ponad 24 minuty spędzane na parkiecie. Poprawił także rzut za 3 punkty – z poziomu 26,9% na 31%, co przełożyło się także na większą pewność w próbach z dystansu – 84 oddane trójki w poprzednim sezonie to najwyższy wynik w całej karierze.
Put zdecydował się teraz na kolejny transfer – z samego dna tabeli przenosi się na jej szczyt. Filip to pierwszy ruch wykonany przez Stelmet w trakcie tego okresu transferowego. Ważną umowę ma jeszcze młody Kacper Traczyk.
Filip w Zielonej Górze (kontrakt na 1 sezon) prawdopodobnie będzie opcją numer 2 na pozycji silnego skrzydłowego (może także dostawać trochę minut w rotacji jako środkowy). Teoretycznie zastąpi więc Mikołaja Witlińskiego, który w poprzednim sezonie po powrocie z Hiszpanii jednak rozczarowywał – śr. 1,9 punktu i 1,2 zbiórki w 8 minut.
GS
Transfery, nazwiska, składy – wszystkie drużyny sezonu 2020/21 w PLK – TUTAJ >>