Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Takie mecze aż chce się oglądać. Suns oraz Bucks stworzyli w poniedziałek znakomite widowisko, które zakończyło się dopiero po dogrywce. Wcześniej ponad 20 razy zamieniali się prowadzeniem, a 16 razy na tablicy wyników widniał remis. Starcie było więc bardzo wyrównane, a o rezultacie zadecydował rzut wolny w ostatniej sekundzie spotkania.
To wtedy na linii rzutów wolnych stanął Devin Booker, który został sfaulowany przy próbie rzutu na zwycięstwo. Młody lider Suns zachował zimną krew i trafił pierwszy rzut wolny, by następnie celowo spudłować i dać swojej drużynie cenną wygraną. Booker zakończył spotkanie z dorobkiem 24 oczek, będąc jednym z czterech graczy Phoenix z co najmniej 20 punktami na koncie.
W trakcie końcówki Bucks musieli sobie radzić bez Giannisa Antetokounmpo, który wcześniej rozgrywał bardzo dobry mecz (33 punkty), lecz na starcie dogrywki dopadły go skurcze. W związku z tym skrzydłowy nie był w stanie dalej kontynuować gry, a Bucks przez ostatnie cztery minuty meczu byli bez swojego najlepszego zawodnika.
Kolejny profesorki mecz zaliczył natomiast Chris Paul, który do 22 oczek dołożył także 13 asyst, dzięki czemu awansował już na piąte miejsce pod względem liczby rozdanych asyst. Paul ma ich już na koncie 10145 i jest to oczywiście najwyższy wynik wśród aktywnych zawodników. CP3 w ostatnich sześciu spotkaniach zaliczył łącznie aż 59 asyst i ledwie trzy straty.
Suns wygrali pięć z tych sześciu pojedynków i umocnili się na drugim miejscu w Konferencji Zachodniej z wynikiem 41-16. Przed nimi wciąż są tylko zawodnicy Utah Jazz (43-16), a walka o najlepszy bilans w lidze zapowiada się pasjonująco – tym bardziej, że w grze są jeszcze także koszykarze Clippers (40-19), 76ers (39-18) czy Nets (38-19).
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>