
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Drugi z rzędu mecz między Nets a Hawks nie przyniósł już takich fajerwerków jak pierwsze spotkanie zakończone wynikiem 145:141, które padło łupem Nets, a które bardziej przypominało Mecz Gwiazd niż sezon regularny. W piątek drużyna z Atlanty zaprezentowała znacznie lepszą postawę w defensywie, co przełożyło się na kolejne zwycięstwo w sezonie.
Trwa więc bardzo dobry start Hawks, którzy po pięciu meczach rozgrywek mają bilans 4-1 i to pomimo tego, że od początku sezonu problemy zdrowotne mają m.in. Danilo Gallinari, Rajon Rondo czy Kriss Dunn. Na swój debiut wciąż czeka wybrany w pierwszej dziesiątce ubiegłorocznego draftu Onyeka Okongwu – pod jego nieobecność dobrze spisują się jednak Clint Capela oraz John Collins.
Szczególnie ten drugi jest w dobrej formie po tym, jak nie udało mu się porozumieć z klubem w sprawie przedłużenia umowy. Teraz młody podkoszowy chce udowodnić swoją wartość, a łącznie 50 punktów oraz 18 zbiórek w dwóch meczach przeciwko Nets to z pewnością krok w dobrą stronę. Pierwsze skrzypce w Atlancie wciąż gra jednak oczywiście Trae Young, który teraz wreszcie korzysta na lepszym wsparciu.
.
Young znakomicie prowadzi atak Jastrzębi, który to na starcie sezonu może imponować. Ofensywa Hawks zdobywa najwięcej punktów w lidze (średnio 125.8), jest najbardziej efektywna (121 punktów na 100 posiadań) i druga pod względem średniej trafień zza łuku (16.2 na mecz; lepsi z wynikiem 18 trójek w każdym spotkaniu są na razie tylko Milwaukee Bucks).
Sam rozgrywający z kolei po pięciu meczach notuje średnio ponad 30 punktów, co daje mu trzecie miejsce w wyścigu po koronę króla strzelców. Najlepsza wiadomość dla fanów Hawks jest jednak taka, że „swoje” robią także inni młodzi gracze w zespole – jak zwykle solidnie wypada m.in. Kevin Huerter, a De’Andre Hunter w piątek z dorobkiem 23 oczek był najlepszym strzelcem zespołu.
Wszystko to sprawia, że Jastrzębie jawią się jako jedna z najbardziej ekscytujących młodych drużyn. Teraz jeszcze tylko czekać na powrót do gry weteranów, a przecież Hawks nawet bez nich udowodnili, że potrafią wygrywać – i to nie z byle kim. Obiecujący początek sezonu daje więc nadzieje, że Hawks po trzech sezonach bez fazy play-off będą mieli wreszcie nieco dłuższe rozgrywki.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
DON'T JUMP WITH JOHN COLLINS 😤 pic.twitter.com/XwRKlXLSKR
— SportsCenter (@SportsCenter) January 2, 2021