REDAKCJA

Tissot mierzy NBA – Anthony Davis i rzut na play-off

Tissot mierzy NBA – Anthony Davis i rzut na play-off

Niedzielny festiwal buzzer beaterów, Spurs kluczowi jak Rocky Balboa i Anthony Davis eliminujący OKC. Czas na najnowszy odcinek magazynu przygotowywanego przy współpracy z Tissot – oficjalnym chronometrażystą NBA.

fot. Tissot

Kolekcja zegarków NBA – Tissot w szczytowej formie! >>

PIERWSZA KWARTA
9 minut bez odpowiedzi
Na finiszu rundy zasadniczej każdy kolejny mecz w przypadku walczących o 8. miejsce w konferencji Blazers mógł okazać się decydujący. Każdego wieczoru stawali więc do walki o być, albo nie być w tym sezonie i nie inaczej było w czwartkowym starciu z Timberwolves. Przez większość spotkania to rywal utrzymywał się na prowadzeniu, ale w ostatniej jego części Blazers powiedzieli stanowcze stop.

Przez trzy pierwsze minuty czwartej kwarty w ogóle nie pozwolili gościom na powiększenie dorobku, a przez kolejne sześć szanse dawali im jedynie z linii rzutów wolnych. W sumie zegary TISSOT odmierzyły „Wilkom” dokładnie 9 minut i 20 sekund bez punktów z gry. Gorący tego dnia Allen Crabbe (8/10 z dystansu) wykorzystał ten moment i pomógł kolegom wyszarpać niezwykle cenne zwycięstwo.

DRUGA KWARTA
Wymiana ciosów tuż przed gongiem
Ostatnie sekundy regulaminowego czasu gry w meczu Spurs przeciwko Grizzlies. Ci drudzy prowadzą 82:80. Piłkę dostaje Kawhi Leonard. W tle słychać melodię ze ścieżki dźwiękowej filmu „Rocky”. Lider ekipy Gregga Popovicha najpierw nabiera starającego się ustać przy nim Tony’ego Allena, po czym wyprowadza perfekcyjny cios dający jego drużynie wyrównanie. Zegar TISSOT wskazuje 4,9 sekundy do zakończenia meczu.

https://www.youtube.com/watch?v=AvgXZ5As2Bk

Czasu pozostaje ekstremalnie mało, publiczność szykuje się na dodatkowe 5 minut emocji, ale do nich jeszcze daleko. Pod drugim koszem fantastycznej odpowiedzi udziela bowiem Zach Randolph. Pechowo dla „Niedźwiadków” rywalom zostawia jednak jeszcze 2,7 sekundy. Pau Gasol wznawia piłkę zza linii bocznej. Podaje na alley-oop do LaMarcusa Aldridge’a. I znów remis! Rewelacyjna końcówka! 6 punktów, 3 skuteczne akcje w zaledwie 3,3 sekundy!!!

Kolekcja zegarków NBA – Tissot w szczytowej formie! >>

TRZECIA KWARTA
Ta ostatnia niedziela
Ostatnia niedziela sezonu regularnego stanęła pod znakiem buzzer beaterów. Najefektowniejszym rzecz jasna był ten Russella Westbrooka, który w jednym meczu zanotował 42. triple double w tych rozgrywkach, bijąc tym samym rekord Oscara Robertsona, zdobył aż 50 punktów i nie mając litości dla fanów z Denver, którzy chwilę wcześniej wspierali go w drodze po historyczny wynik, celną trójką z 11 metrów równo z końcową syreną wyrzucił Nuggets z wyścigu do play-off. P-O-T-W-Ó-R!!!


Nie mniej emocji było tego samego dnia w Atlancie, gdzie na samym finiszu czwartej kwarty Paul Millsap przypieczętował spektakularny powrót „Jastrzębi”, które jeszcze przed rozpoczęciem czwartej kwarty traciły do mistrzów NBA aż 26 oczek.
PS Po dogrywce wygrali Hawks.

Z kolei nagroda dla najmniej pożądanego rzutu na wagę zwycięstwa wędruje do D’Angelo Russella, który w widowiskowy sposób zaprzepaścił ostatnią szansę Lakers na drugie miejsce w odwróconej tabeli.

CZWARTA KWARTA
Anthony Davis, czyli buzzer beater na wagę awansu
W walce o pierwszą ósemkę konferencji, zwłaszcza tak emocjonującej jak w obecnym sezonie, o awansie często decydują detale, niekiedy także te z wcześniejszego etapu rozgrywek. Jednym z najlepszych tego przykładów jest rzut, którym 6 lutego 2015 roku w Oklahomie Anthony Davis zapewnił swojej drużynie wygraną i, jak się okazało dwa miesiące później, także 8. miejsce na koniec rundy zasadniczej.

Pelicans i Thunder sezon regularny zakończyli wówczas z identycznym bilansem 45-37 i właśnie dzięki zwycięstwie w bezpośredniej rywalizacji (3-1) to ci pierwsi mieli możliwość zagrać jeszcze cztery mecze w pierwszej rundzie play-off przeciwko późniejszym mistrzom z Oakland.

https://www.youtube.com/watch?v=DsNxD3BWCCU

Kolekcja zegarków NBA – Tissot w szczytowej formie! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

– Jedziemy do Sosnowca z przekonaniem, że w pełnym składzie stać nas na pokonanie każdego. Chcę, by Isaiah Whitehead był naszym liderem w decydujących momentach sezonu – mówi trener Kinga Szczecin, Arkadiusz Miłoszewski. Ze szkoleniowcem “Wilków Morskich” rozmawiamy o urokach pracy podczas Pucharu Polski, żmudnych poszukiwaniach nowego podkoszowego czy rosnącej formie Isaiah Whiteheada.
13 / 02 / 2025 10:03
Minionej nocy San Antonio Spurs rozegrali ostatni z serii sześciu kolejnych meczów wyjazdowych. Tym razem Ostrogi musiały uznać wyższość Boston Celtics. Obrońcy tytułu mistrzowskiego wygrali 116:103. Jeremy Sochan spędził na parkiecie 13 minut i odnotował w tym czasie cztery punkty oraz trzy zbiórki.
13 / 02 / 2025 8:53
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
– Jedziemy do Sosnowca z przekonaniem, że w pełnym składzie stać nas na pokonanie każdego. Chcę, by Isaiah Whitehead był naszym liderem w decydujących momentach sezonu – mówi trener Kinga Szczecin, Arkadiusz Miłoszewski. Ze szkoleniowcem “Wilków Morskich” rozmawiamy o urokach pracy podczas Pucharu Polski, żmudnych poszukiwaniach nowego podkoszowego czy rosnącej formie Isaiah Whiteheada.
13 / 02 / 2025 10:03
Kilka godzin przed finałem Pucharu Polski w baskecie bieganym zostanie rozegrany mecz pomiędzy najlepszymi drużynami koszykówki na wózkach w kraju: Orto-Medico Scyzory Kielce zmierzą się z Mustangiem Konin. 16.02, niedziela, godzina 13:00, Arena Sosnowiec. Warto zobaczyć, bo koszykówka jest jedna. Tak samo fascynująca.
12 / 02 / 2025 11:33