Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Mateusz Ponitka po wspaniałym meczu z Izraelem także w Niemczech postanowił się nie zatrzymywać. Chociaż Dennis Schroder (wbrew polskim marzeniom) jednak pokazał, że umie trafiać do kosza z daleka, graliśmy wyrównany mecz – przede wszystkim dzięki bardzo dobrej obronie.

Ponitka był bronią nie do zatrzymania, trafił pierwsze 4 rzuty, miał 11 punktów w 1. połowie. Bardzo skuteczny był też AJ Slaughter (16 do przerwy), ale strasznie brakowało wsparcia. Nasi wysocy gracze nie stwarzali zagrożenia, brakowało wsparcia od rezerwowych.

Niemcy przed przerwą przejęli inicjatywę. Stracili wprawdzie Isaaca Bongę (uraz), ale – odpuszczany przez nasza obronę – Schroder trafił 4 trójki, a gospodarze dominowali w walce o zbiórki. Do przerwy Polacy przegrywali 36:40.

Trzecia kwarta z obu stron była rażąco brzydka ale wciąż potrafiliśmy utrzymać się w meczu. Nadal trafiał po izolacjach niesamowity AJ Slaughter, ale oznaki zmęczenia pokazywał Ponitka. W ogólnym zamieszaniu przydawało się cwaniactwo i charakter Michała Sokołowskiego.

Gdy w końcu jakiś nasz środkowy skończył akcję wsadem (Balcerowski po podaniu Schenka) wyszliśmy nawet na prowadzenie. Utrzymalibyśmy je, gdybyśmy przyzwoicie trafiali rzuty wolne. Po 30 minutach Polska przegrywała z Niemcami tylko 56:57.

Początek decydującej kwarty to kilka świetnych akcji Jakuba Schenka, który dał naszej drużynie prowadzenie 65:60. Mecz z brzydkiego stał się efektywną wymianą ciosów – błyszczał Sokołowski, niesamowitą trójkę z 10 metrów trafił Slaughter. Na 3 minuty przed końcem prowadziliśmy 75:71.

W końcówce mecz zaczął jednak przejmować Schroder, który znów dwukrotnie trafił z daleka i dał Niemcom prowadzenie – 84:80 na minutę przed końcem. Dwa wolne trafił jeszcze Slaugher, ale wtedy pierwszą swoją trójkę w meczu trafił Johannes Voigtmann i było po sprawie.

Polacy odpadli z grupy, w której wychodziło 3 z 4 zespołów i była Estonia. W “meczu o wszystko” w Niemczech nie wypalił pomysł odpuszczania Schrodera, który zdobył 38 punktów i trafił 7 trójek.

Przed reprezentacją Polski smutne dni.

Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>

TS

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>