Kilka tygodni temu zaszokował kibiców Spurs i został zawodnikiem Charlotte Hornets. Tony Parker zapowiada jednak, że zagra jeszcze w San Antonio. To tam przecież spędził ostatnich 17 lat swojej pięknej kariery.

Nike LeBron Soldier 12 – zagraj w butach LeBrona Jamesa! >>
To był smutny dzień dla fanów Spurs, gdy okazało się, że Tony Parker nie wróci do San Antonio na przyszły sezon. Rozgrywający zdecydował się opuścić Teksas i na dwa lata przenieść się do Charlotte, gdzie podpisał wart ponad $10 milionów dolarów kontrakt. Francuz nie zamierza jednak kończyć kariery w zespole Michaela Jordana, lecz planuje powrót do Spurs.
Parker spędził w San Antonio aż 17 lat – wybrany pod koniec pierwszej rundy draftu w 2002 roku, zdobył z drużyną cztery tytuły mistrzowskie, a w 2007 roku otrzymał nawet statuetkę najlepszego gracza finałów NBA. Sześciokrotny uczestnik Meczu gwiazd jest również rekordzistą teksańskiej organizacji pod względem liczby rozdanych asyst – ma ich na koncie 6829.
Wszystko wskazuje na to, że swoich osiągów w barwach Spurs już nie powiększy, gdyż powrót do zespołu ma mieć charakter czysto formalny – w przeszłości podobnie karierę w barwach Boston Celtics kończył Paul Pierce, który przed odwieszeniem butów na kołek podpisał jeszcze jeden, ostatni już kontrakt z Celtami i przez jeszcze jeden dzień był graczem Celtics.
Francuski rozgrywający zamierza zrobić bardzo podobną rzecz, co potwierdził w wywiadzie z chińską stroną internetową. „Tak, zakończę karierę jako gracz Spurs” – odpowiedział na pytanie, czy zrobiłby coś takiego jak Pierce. Na razie Parker zdaje się mieć jeszcze trochę paliwa w baku, na co z pewnością liczą fani Hornets – 36-latek w poprzednim sezonie zagrał w 55 meczach, notując średnio 7.7 punktów oraz 3.5 asyst w każdym spotkaniu.
Nike LeBron Soldier 12 – zagraj w butach LeBrona Jamesa! >>
https://www.youtube.com/watch?v=VoCuUMTdWA4