Olbrzymi awans Daniela Gołębiowskiego i Łukasza Kolendy. Doświadczeni gracze, jak Witalij Kowalenko, Grzegorz Surmacz czy Łukasz Diduszko wciąż trzymają poziom. Czas na piąte notowanie rankingu!

WINTER SALE – trwa sezon niezwykłych cen w Sklepie Koszykarza! >>
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 100-91 >>
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 90 – 81 >>
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 80 – 71 >>
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 70 – 61 >>
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 60 – 51 >>
50. Daniel Gołębiowski (rzucający, Polpharma Starogard Gd., 195 cm., 1998 r., rok temu – poza notowaniem)
To jego dopiero drugi sezon na parkietach PLK, a już sobie świetnie radzi. W Polpharmie gra w pierwszej piątce, zdobywa średnio ponad 11 punktów, zbiera prawie 3 piłki i zalicza jedną asystę. Znakomicie wkomponował się w taktykę Artura Gronka. Zdobywa punkty po dynamicznych wejściach na kosz, trafia za 3 ze skutecznością 36%, ale także potrafi agresywnie bronić. Jeśli utrzyma tempo rozwoju, to już niedługo będzie jednym z najlepszych Polaków w lidze na pozycji numer 2.
49. Łukasz Kolenda (rozgrywający, Trefl Sopot, 194 cm., 1999r.. rok temu – poza notowaniem)
Lider kadry U20, która wygrała Mistrzostwa Europy dywizji B i coraz ważniejszy gracz w rotacji Trefla. W ostatnich tygodniach obok Pawła Leończyka jest najlepszym Polakiem drużyny z Sopotu. Początek sezonu był nieudany pod względem rzutowym, jednak ostatnio zaczęły iść w górę. Łukasz średnio zdobywa blisko 10 punktów, zalicza 3 asysty i prawie 2 zbiórki, ale też 2 straty. Trafia 33% rzutów z gry i tutaj należy oczekiwać znaczącej poprawy i to jak najszybciej, szczególnie w akcjach granych do kosza.
48. Witalij Kowalenko (silny skrzydłowy, BM Slam Stal Ostrów, 204 cm., 1984, rok temu – 34.)
Przejście do Ostrowa Wlkp. to regres jeśli chodzi o minuty, z 22 na 15, ale poprawa jeśli chodzi o skuteczność w rzutach za 3 punkty, z 31% na 41%. Wojciech Kamiński widzi go pod koszem w ustawieniu z ławki z Michałem Nowakowskim, co sprawia, że Witalij przejął w Stali obowiązki rezerwowego centra. Kowalenko w lepszym zespole niż MKS naturalnie gra mniej, ale wciąż potrafi być bardzo efektywny. Jego średnie to 6,2 punktu, 2,3 zbiórki i 45% z gry.
47. Jakub Garbacz (rzucający/niski skrzydłowy, Arka Gdynia, 197 cm, 1994 r., rok temu – 63.)
Gdybyśmy rozliczali tylko pierwszą połowę roku, Jakub byłby zdecydowanie wyżej. Jego sezon w Asseco był świetny – 12 punktów średnio, 45% za 3 i prawie 3 zbiórki w 27 minut gry. Proporcjonalnie do wzrostu potencjału i ambicji zespołu z Gdyni, zmalała jego rola w składzie. Teraz na parkiecie spędza tylko niespełna 13 minut, zdobywa 3,3 punktu i gra na 30% skuteczności z gry. Jeśli Garbacz jeszcze w tym sezonie się nie przełamie, to raczej powinien poszukać dla siebie miejsca w innym klubie.
46. Grzegorz Surmacz (silny skrzydłowy, AZS Koszalin, 203 cm, 1985 r., rok temu – 49.)
Srebrny medal ze Stalą, a teraz rola kluczowego zawodnika w rotacji AZS-u Koszalin. Doświadczony silny skrzydłowy w tym sezonie zdobywa niecałe 9 punktów, zbiera 6,5 piłki i rozdaje 2,3 asysty. Obecne rozgrywki to jak na razie spory regres, jeśli chodzi o jego największy atut, czyli rzut za 3. W poprzednim sezonie trafiał ze skutecznością 36%, teraz jest to już tylko 26%, ale po zmianie trenera w Koszalinie gra weterana znów wygląda wyraźnie lepiej.
45. Mikołaj Witliński (silny skrzydłowy/środkowy, Asseco, 207 cm, 1995 r., rok temu – 57.)
Epizod w reprezentacji i dobra gra w poprzednim sezonie mogą cieszyć. Jednak, podobnie jak Jakub Garbacz, w nowej Arce ma trochę problemów z regularnym graniem i stabilną formą. Aktualnie czeka go dość długa przerwa związana z kontuzją kolana. W tym sezonie zdobywał średnio 7,3 punktu i zbierał 3 piłki w 18 minut gry. Trafiał także bardzo dobre 68% rzutów za 2 i w sumie 55% rzutów z gry.
44. Łukasz Wiśniewski (rzucający, Polski Cukier Toruń, 186 cm., 1984, rok temu – 39.)
Aktualnie kontuzjowany, jednak to wciąż jeden z ważnych Polaków z Polskim Cukrze. Lata lecą, a „Wiśnia” wciąż potrafi zagrać dynamicznie do kosza, czy przymierzyć z dystansu. W 4 meczach tego sezonu średnio zaliczał 8 punktów, 2,5 zbiórki i ponad 2 asysty w 21 minuty gry.
43. Łukasz Diduszko (silny skrzydłowy, King Szczecin, 196 cm., 1986 r, rok temu – 53.)
Kolejny rok postępów Łukasza Diduszko. Konsekwentnie, pomalutku, z sezonu na sezon poprawia swoją grę, poprawia też swoje miejsce w rankingu. W Szczecinie średnio gra 27 minut, zdobywa najlepsze w karierze 8 punktów i trafia najlepsze w karierze 45% za 3. Zbiórki poszły troszkę w dół, ale może to być efekt mniejszej liczby minut w stosunku do poprzednich sezonów, ale także lepszego podkoszowego otoczenia w Kingu, niż w ubiegłych latach.
42. Kacper Borowski (silny skrzydłowy. TBV Start Lublin, 205 cm, 1994 r., rok temu – 67.)
To chyba ten rok, kiedy zaczniemy mówić o nim, jako o pełnoprawnym ligowcu, a nie perspektywicznym zawodniku. To najlepszy sezon w karierze, Kacper gra średnio prawie 22 minuty w każdym meczu, zdobywa 10,6 punktu i zbiera 3,5 piłki. Co ważne, trafia za 3 ze skutecznością 41%, a za 2 z 60%, co także jest jego najlepszym wynikiem w dotychczasowej karierze.
41. Bartłomiej Wołoszyn (skrzydłowy, MKS Dąbrowa Górnicza, 196 cm, 1986 r., rok temu – 33.)
Doświadczony skrzydłowy w tym sezonie przeszedł do roli pierwszego wchodzącego z ławki w MKSie i odnalazł się w niej naprawdę dobrze. Wołoszyn zdobywa blisko 11 punktów, zbiera ponad 3 piłki i rozdaje 2 asysty. Z uwagi na szczupły skład, coraz częściej zdarza mu się grać na pozycji silnego skrzydłowego. Jak na razie trafia także najlepsze od sezonu 2012/13 39% za 3.
Redakcja PolskiKosz.pl
WINTER SALE – trwa sezon niezwykłych cen w Sklepie Koszykarza! >>