W poniższym zestawieniu jest kilku ciekawych ziomeczków z szerokiej kadry reprezentacji, jest także Jakub Dłoniak. PolskiKosz.pl prezentuje Top 100 polskich koszykarzy na koniec 2017 roku.
Lookbook Mateusz Ponitka x SklepKoszykarza.pl – zobacz produkty! >>
Bawimy się tak, jak przed rokiem – układając poniższy ranking braliśmy pod uwagę zawodników grających w Polsce i w ligach zagranicznych, także obcokrajowców z polskimi paszportami, potencjalnych kandydatów do gry w reprezentacji. Nasza redakcyjna ocena jest subiektywną wypadkową obecnego poziomu gry, możliwości koszykarza, jego statystyk i potencjału.
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 91.-100.
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 81.-90.
Top 100 polskich koszykarzy – miejsca 71.-80.
Oto czwarty odcinek listy – pozycje 70.-61.:
70. Mantas Cesnauskis (rzucający, Czarni Słupsk, 189 cm, 1981 r., rok temu – 55.)
Utrzymuje swój poziom od lat – wciąż jest w stanie dać mocną zmianę, trafić kilka ważnych rzutów, dobrze znajduje pozycje na obwodzie i czeka na podania. Skuteczność za trzy ostatnio trochę słabsza (34 proc.), ale lepiej nie zostawiać go bez opieki. Na poziomie PLK wciąż może rzucić 12-17 punktów.
69. Łukasz Majewski (skrzydłowy, Stal Ostrów Wlkp., 199 cm, 1982 r., rok temu – 49.)
Po kontuzjach z poprzedniego sezonu osłabł, daje drużynie dużo mniej niż na początku 2017 roku – w obecnych rozgrywkach to tylko 4,0 punktu oraz 3,1, zbiórki. Coraz bardziej specjalizuje się w rzutach z dystansu, wciąż ma serce do gry. No i potrafi poderwać zespół do walki.
68. Piotr Śmigielski (skrzydłowy, Trefl Sopot, 191 cm, 1989 r., rok temu – 58.)
Ustabilizował swoją grę na przeciętnym poziomie w Treflu – raz zdobędzie więcej punktów, raz powalczy na deskach, czasem sprawdzi się w roli jedynki i zaliczy więcej asyst. Jego atuty są dobrze znane – to dynamika i waleczność. Do poprawy wciąż rzut (w tym sezonie trafia tylko 35 proc. z gry) i decyzje.
67. Kacper Borowski (wysoki skrzydłowy. PGE Turów Zgorzelec, 205 cm, 1994 r., rok temu – 53.)
Może to jest dla niego przełomowy sezon? Średnie 7,5 punktu oraz 3,5 zbiórki nie powalają, ale są najlepszymi w karierze, a Borowski wciąż spędza na boisku tylko ok. kwadransa. Skoczny, skuteczny pod obręczą – gdyby ustabilizował formę, uwolnił się od urazów i popracował nad rzutem z dystansu, byłby wartościową czwórką.
66. Kacper Młynarski (wysoki skrzydłowy, AZS Koszalin, 202 cm, 1992 r., rok temu – 73.)
Na Siarkę był za dobry, na Anwil (w ważnej roli) za słaby, próbuje rozkręcić się w będącym, powiedzmy, gdzieś pośrodku AZS. Poprawia rzut z dystansu (w tym sezonie to bardzo dobre 42 proc.), próbuje walczyć na deskach. Powinien się utrzymywać w rotacji średniaków PLK.
65. Francis Han (rozgrywający, bez klubu, 185 cm, 1987 r., rok temu – poza listą)
Polski paszport sprawia, że co jakiś czas o sobie przypomina i przyjeżdża do PLK z Portoryko. W tym sezonie na 9 meczów pojawił się w Zgorzelcu i notując średnio 8,3 punktu oraz 5,9 asysty przypomniał, że w polskim zespole środka tabeli może być wartościowym rozgrywającym.
64. Andy Mazurczak (rozgrywający, Chemnitz, 188 cm, 1993 r., rok temu – poza listą)
Wynalazł go przed letnim zgrupowaniem kadry trener Mike Taylor, Mazurczak zagrał w kilku sparingach, a potem drugoligowca z Grecji zamienił na drugoligowca z Niemiec. Na zapleczu Bundesligi radzi sobie dobrze, notuje po 11,9 punktu oraz 5,9 asysty. Ceniony jest głównie ze względu na organizację gry.
63. Jakub Garbacz (rzucający, Asseco, 197 cm, 1994 r., rok temu – 78.)
Dobry początek sezonu w Gdyni, średnia 8,6 punktu jest jego najlepszą w karierze. Utalentowany rzucający stopniowo poprawia skuteczność trójek (w tej chwili dobił do 40 proc.), możliwe, że po Filipie Matczaku i Przemysławie Żołnierewiczu będzie kolejnym, którego wypromuje Asseco.
62. Mathieu Wojciechowski (skrzydłowy, JL Bourg, 203 cm, 1992 r., rok temu – poza listą)
Na zgrupowanie reprezentacji przyjechał raczej żeby się pokazać niż faktycznie walczyć o miejsce w składzie, we francuskich średniakach utrzymuje miejsce w rotacji – jest rezerwowym, gra na poziomie 4 punktów i 4 zbiórek w meczu. I pewnie kwestią czasu jest jego przyjazd do Polski.
61. Jakub Dłoniak (rzucający, AZS Koszalin, 194 cm, 1983 r., rok temu – 62.)
Wciąż potrafi i lubi “palić racę” – w Koszalinie trafia bardzo dobre 52 proc. rzutów z gry, notuje po 12,2 punktu i po słabszym sezonie w Starcie Lublin udowadnia, że ciągle stać go na solidne występy w zespole z dołów PLK. No i ma ten niepowtarzalny styl wypowiadania się, który sprawia, że dobrze mieć go w lidze.
***
Kolejne pozycje – w najbliższych dniach.
Nie zgadzacie się z kolejnością i oceną graczy? Podajcie swoją w komentarzach, zachęcamy do dyskusji.
Lookbook Mateusz Ponitka x SklepKoszykarza.pl – zobacz produkty! >>