PRAISE THE WEAR

Trefl lepszy od Śląska – szalony finisz we Wrocławiu

Trefl lepszy od Śląska – szalony finisz we Wrocławiu

Goście z Sopotu zaliczyli serię kuriozalnych błędów w końcówce, ale zdołali utrzymać minimalnie prowadzenie. Trefl wygrał ze Śląskiem Wrocław 85:82, a Łukasz Kolenda zdobył 21 punktów.
Dominik Olejniczak / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na NBA. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Od początku meczu było widać, że Trefl ma pomysł na powalczenie ze Śląskiem. Konsekwentne atakowanie strefy podkoszowej dawało kolejne punkty Dominikowi Olejniczakowi i Nuniemu Omotowi. Mocna presja obrońców przeciwko Strahinji Jovanoviciowi skutecznie ograniczała zaś atak Śląska.

Trefl wygrał pierwszą kwartę wyraźnie 25:18, aby po chwili zupełnie zgasnąć. Sprawy w swoje ręce wziął za to Ben McCauley, który zaliczył kilkuminutowy recital, prezentując swój nietuzinkowy talent w ataku. Amerykanin, choć wciąż daleki od formy fizycznej, niemal w pojedynkę (przy wsparciu obrony Ivana Ramljaka) wyprowadził gospodarzy na chwilowe prowadzenie.

Do przerwy Trefl, prowadził minimalnie 40:36.

W trzecie kwarcie znów zmiana ról – efektowny „run” punktowy zaliczył znów Śląsk, ale tym razem swoje 5 minut miał Kyle Gibson (19 pkt. w meczu), a obroną w końcu poprawił cały zespół z Wrocławia.

I raz jeszcze prowadzenie gospodarzy trwało tylko chwilę, ponieważ Trefl odpowiedział m.in. serią 3 celnych rzutów z dystansu – trafiał Łukasz Kolenda, na chwilę obudził się Karol Gruszecki, Nuni Omot, choć chaotyczny, też przydawał się w ataku.

Łukasza Kolendę wypada pochwalić za cały mecz – w poprzedniej kolejce z Zastalem, teraz ze Śląskiem, czyli 2 najlepszymi zespołami ligi, pokazał swoją najlepszą grę w sezonie. W sobotę zdobył 21 punktów i miał 5 asyst, wytrzymywał presję w ważnych momentach.

W trakcie meczu Trefl kilkukrotnie trwonił przewagę w łatwy sposób, był też bliski katastrofy w ostatniej minucie. Mając 6 punktów przewagi na 21 sekund przed końcem, zdołał jakimś cudem dopuścić jeszcze do dwóch rzutów Śląska na dogrywkę. Tym razem jednak sopocianom się upiekło. Po cennej wygranej we Wrocławiu pozostają w grze o pierwszą czwórkę przed playoff.

TS

Superbet – najlepsze kursy na NBA. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami