PRAISE THE WEAR

Trefl wygrywa z Zastalem. Pochwały od Tabaka

Trefl wygrywa z Zastalem. Pochwały od Tabaka

Przemysław Żołnierewicz rzucił Treflowi 29 punktów fot. Tomasz Browarczyk, basketzg.pl

Załóż konto w Superbet i odbierz 1554 zł na start!

– Wynik końcowy nie pokazuje, że to był wyrównany mecz – mówił na konferencji Jan Malesa, rzucający Trefla Sopot. Malesa ani razu nie poradził się na parkiecie, ale trener Tabak zabrał na konferencję, by podziękować mu za pracę wykonywaną na treningach.

Malesa miał rację. Enea Zastal BC nawet prowadził 79:75 w czwartej kwarcie, ale końcówka meczu należała do gości. Trefl wygrał ostatnią kwartę 29:10.

Spotkanie było świetnym widowiskiem, które zgromadziło na trybunach rekordowe w tym sezonie 2374 widzów. Zielonogórzan ciągnął w tym meczu niesamowity Przemysław Żołnierewicz, autor 29 punktów, który trafił 5 na 6 trójek. Trefl miał odpowiedź w postaci Rolandsa Freimanisa, który trafił 5 z 8 rzutów za trzy i miał 23 punkty.

– Dopóki graliśmy z głową, atakowaliśmy ich słabe strony, to byliśmy w meczu – mówił trener Zastalu Oliver Vidin.

– Musimy być bardziej cierpliwi, częściej dzielić się piłką. Tego zabrakło w czwartej kwarcie. Jestem bardzo zły, bo przegraliśmy mecz, który powinniśmy wygrać – dodawał Przemysław Żołnierewicz.

Czwarta kwarta była popisem gry sopocian, którzy w cały meczu trafili 17 trójek i rozdali aż 29 asyst.

Po meczu zielonogórzanie otrzymali sporo pochwał od ich byłego trenera.

– W Zielonej Górze trener Vidin wykonuje dobrą robotę. Rozwija młodych graczy. Oni wygrali pięć spotkań z rzędu, to nie jest przypadek, a dysponują ćwiartką budżetu, który ja miałem w Zielonej Górze – mówił po meczu trener Żan Tabak.

– Ta drużyna gra lepiej niż jest budżet. Grają tak, jak powinien grać młody zespół. Z energią i agresywnie w obronie – dodawał.

Przyznawał, że to on rekomendował Olivera Vidina na trenera w Zielonej Górze. – Czy to coś złego? Ja zawsze mówię to, co myślę – odpowiadał.

Jak zwykle na konfernecji z udziałem Żana Tabaka działo się sporo. Były wzmianki o zaległościach finansowych, kryteriach sędziowania czy nawet kwestii powrotu do Zielonej Góry. Całość poniżej.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami