Żak Koszalin najbliższy mecz rozegra już w najbliższą sobotę. W odnowionej hali Gwardii podopieczni Rafała Knapa zagrają z WKK Wrocław. Jak się okazuje – trener postawił przed swoimi zawodnikami dodatkowy cel, za którego osiągnięcie chce ich wynagrodzić.
– Kamil Sadowski, trener “Kociewskich diabłów”, ma zasadę: kiedy drużyna przeciwna rzuci mniej niż 75 punktów, to zwalnia swój zespół z jednostki treningowej. Może i naszym chłopakom przydałaby się taka motywacja? – zapytał trenera Knapa jeden z prowadzących podcast. Szkoleniowiec Żaka nie zastanawiał się nad odpowiedzią choćby przez moment. – Jeżeli WKK nie rzuci nam 70 punktów, to sam im opłacę bilety do kina na wybrany przez nich seans, a później zaproszę wszystkich do aquaparku – zaproponował.
Obie ekipy są po porażkach. Żak wygrał ostatni raz na początku października, gdy pewnie pokonał Polonię Bytom. Od tego czasu przegrywał z Tychami, Poznaniem i Starogardem Gdańskim. Z kolei wrocławianie chcą szybko wymazać z pamięci przegraną sprzed tygodnia. W starciu z beniaminkiem z Poznania zagrali bardzo słabą drugą połowę, co finalnie przełożyło się na 18 punktów różnicy. Po pięciu kolejkach zarówno WKK, jak i Żak, mają bilans 2-3. Początek sobotniego starcia w Koszalinie zaplanowano na godzinę 18:00. Transmisja dostępna w serwisie Emocje.tv.
Piotr Janczarczyk