PRAISE THE WEAR

Trzecie kolejne zwycięstwo “Stalówki”! Torunianie mieli problemy w ofensywie

Trzecie kolejne zwycięstwo “Stalówki”! Torunianie mieli problemy w ofensywie

Drużyna Andrzeja Urbana systematycznie łapie rytm. W niedziele Stal wygrała w Toruniu różnicą prawie 20 punktów!

fot. Rafał Jakubowicz / Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski

Ostrowianie w końcu mogą się prezentować niemal w pełnym składzie. Dziś na parkiecie zabrakło tylko (?) Michała Chylińskiego. Przegrana na start sezonu z Dzikami Warszawa mogła nieco niepokoić kibiców Stali, ale największe czarne chmury już chyba przeszły bokiem. Pewne zwycięstwa nad Arką i Legią dodały optymizmu, że ta drużyna może być w czołówce Orlen Basket Ligi.

W niedzielny wieczór – starcie w Toruniu z Twardymi Piernikami, które na początku sezonu pozytywnie zaskakują. Co rusz wymieniało się je w gronie kandydatów do spadku i zespołów o najmniejszym potencjale. Tymczasem torunianie mają już trzy zwycięstwa na koncie! Choćby z tego powodu wypadało ich nie lekceważyć.

Pierwsza kwarta meczu i już problemy gospodarzy, szczególnie te ofensywne. Torunianie potrafili zatrzymać się z trafieniami nawet na kilka minut! To zdecydowanie im nie ułatwiało gry. Po krótkiej przerwie zdołali jednak złapać rytm. Wtedy jednak, mimo trafień, trzeba było gonić, bo strata wynosiła nawet i 12 punktów.

Wydaje się, że takim naprawdę ostatnim momentem, gdy torunianie mogli wierzyć w ewentualne zwycięstwo, była celna trójka Trey’a Diggsa na osiem minut przed końcem meczu. Potrójna zmiana miała coś wyraźnie zmienić w grze Twardych Pierników. Dopowiadamy – nie zmieniła. Znów pojawił się kłopot ze zdobywaniem punktów, co wykorzystali rywale z Ostrowa Wielkopolskiego. Kolejne minuty to fragment 17:3 dla drużyny Andrzeja Urbana! Ostatecznie “Stalówka” wygrała w Toruniu 76:57.

Szczególnie dobry występ zaliczył duet podkoszowych – Nemanja Djurisić & Damian Kulig. Panowie łącznie zdobyli 34 punkty. Z kolei wśród Twardych Pierników tylko dwóch zawodników zakończyło spotkanie z dwucyfrowym dorobkiem – to Arik Smith i Goran Filipović.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami