PRAISE THE WEAR

Turów jeszcze walczy! Zagra… w drugiej lidze

Turów jeszcze walczy! Zagra… w drugiej lidze

fot. Dawid Wójcikowski

Kiedyś – mistrz Polski. Teraz – drugoligowiec. Drużyna ze Zgorzelca znów spadła z zaplecza ekstraklasy, ale nie zamierza składać broni.

Historię Turowa znają chyba wszyscy. W 2014 roku klub sięgnął po mistrzostwo Polski, ale już 4 lata później zniknął z koszykarskiej ekstraklasy. Z kolei dwa ostatnie sezony to pobyt w pierwszej lidze. I uwaga – dwa spadki.

Turowa dwukrotnie dotyczył ten sam problem – dzika karta. Bo choć ta powinna być zbawienna, to okres jej przyznawania sprawiał, że władze klubu nie miały… kogo kontraktować. Większość jakościowych zawodników dawno doszła do porozumienia z innymi zespołami. Turów musiał sięgać po tych, którzy jeszcze byli wolni.

Raptem kilka miesięcy temu dochodziły do nas głosy, że jeśli zespół ponownie nie utrzyma się w pierwszej lidze, to klub – przynajmniej na jakiś czas – zrezygnuje z drużyny zawodowców. Jak już wiemy, tak się nie stanie. Oprócz grup młodzieżowych, grać będzie również ekipa profesjonalistów. Tyle że w drugiej lidze.

Ostatnie ruchy na rynku transferowym nie sugerują jednak, by Turów chciał być częścią tych rozgrywek zaledwie “rekreacyjnie”. Przede wszystkim – klub zakontraktował kilka postaci świetnie znanych w Wałbrzychu. To Bartłomiej Ratajczak, Hubert Kruszczyński oraz Kamil Zywert, który grał dla Górnika raptem rok temu. Prócz nich w składzie: Cezary Fudziak i Paweł Minciel. Trenerem drużyny będzie Rafał Niesobski.

Na co stać nową drużynę? W zbliżającym się sezonie na drugoligowych parkietach zobaczymy szczególnie wielu jakościowych zawodników, więc o awans może być trudno. Mimo tego – Turów, przynajmniej w swojej grupie, nie będzie chłopcem do bicia.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami