Liga poinformowała o wycofaniu się klubu ze Zgorzelca z procesu licencyjnego przed sezonem 2018/19. Zdaniem lokalnych mediów, wcale nie musi to oznaczać, że zadłużona organizacja nie zagra w ekstraklasie.

Nike Zoom KD11 “Still KD” – zagraj w butach Kevina Duranta! >>
Według piątkowego komunikatu, Turów 27 lipca wycofał swoją aplikację, co powinno oznaczać, że nie zagra w przyszłym sezonie w PLK. Jednocześnie klub opublikował enigmatyczne oświadczenie, potwierdzający trwającą restrukturyzację oraz gotowość koncernu PGE do dalszego sponsorowania koszykówki w powiecie zgorzeleckim.
Tymczasem według informacji serwisu „Zgorzelec Info” (całość TUTAJ >>) ostatnie operacje wcale nie muszą oznaczać końca ligowej koszykówki w Zgorzelcu. Miałby powstać jedynie nowy podmiot prawny, który od razu zgłosi się do PLK z wnioskiem o dziką kartę, aby zagrać jeszcze w najbliższym sezonie.
Cel tej operacji jest oczywiście jasny – ucieczka od płacenia długów, które według różnych relacji, sięgają kilku milionów złotych. Na wszystko nakłada się rywalizacja polityczna – osoby związane z jedną partią nie chcą podobno spłacać należności, za które rzekomo odpowiadają ich konkurenci.
Informacje są oczywiście nieoficjalne, w najbliższych tygodniach przekonamy się, czy taki scenariusz zostanie zrealizowany. Byłby to wyjątkowo cyniczny zabieg, ale historia polskiej koszykówki ostatnich lat niestety uczy, że takich operacji nie można całkowicie wykluczyć. Proceder przyznawania “dzikich kart” nie ma przecież żadnych reguł.
TS
Nike Zoom KD11 “Still KD” – zagraj w butach Kevina Duranta! >>