
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Nie mogli zbyt długo ekscytować się zwycięstwem z Astaną w lidze VTB zawodnicy z Zielonej Góry, bo bardzo szybko musieli skupić się na kolejnym ligowym meczu. W czwartek wrócili jednak na zwycięskie tory w lidze, ogrywając dość pewnie Asseco Arkę Gdynia na własnym parkiecie. To już ich 13. w trwającym sezonie PLK zwycięstwo – więcej mają tylko Czarni Słupsk i Anwil Włocławek.
Tym razem Arka nie sprawiła sensacji tak jak w poprzedniej kolejce, gdy niespodziewania wygrała we Włocławku z Anwilem. To gospodarze szybko wyszli na prowadzenie i przewagę cały czas powiększali. Świetnie wypadł Dragan Apić (17 punktów, 8/9 z gry), swoje dołożył Jarosław Zyskowski (13 oczek), a nieźle zagrał też Paul Jackson, który zdobył 12 punktów, odważnie atakując pomalowane.
Najgorsze chwile Zastalu przyszły w trzeciej kwarcie, a nie popisał się m.in. Nemanja Nenadić, choć Arkę stać było tylko na zmniejszenie strat do sześciu punktów. Potem jednak atak ekipy z Gdyni jakby stanął w miejscu. Dość powiedzieć, że w czwartej kwarcie Arka zdobyła już tylko zaledwie siedem punktów – w taki sposób nie mogła myśleć o nawiązaniu walki z Zastalem.
Wśród przegranych najwięcej punktów zdobył, grający ostatnio świetne mecze, Novak Musić (18), a w swoim jubileuszowym 700. meczu w polskiej lidze 11 oczek dołożył 42-letni Filip Dylewicz. Dla Arki to już 22 mecz w trwających rozgrywkach i 14 porażka. Zastal natomiast z bilansem 13-8 zajmuje w tej chwili trzecie miejsce w tabeli – plasuje się za plecami Anwilu oraz Czarnych.
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>