
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Ten wyścig miał jednego faworyta i Tyler Herro ostatecznie wygrał go z ogromną przewagą. Obrońca Miami Heat zebrał aż 488 punktów w głosowaniu na najlepszego szóstego gracza minionego sezonu zasadniczego. Drugi na liście Kevin Love z Cleveland Cavaliers uzbierał tych punktów ponad dwa razy mniej (214). Nie może to jednak dziwić, bo Herro od miesięcy był pewniakiem do tej nagrody.
22-latek ma za sobą zdecydowanie najlepsze rozgrywki w karierze. Wystąpił w 66 spotkaniach, z czego 56 meczów zaczynał z ławki rezerwowych. Łatwo spełnił więc warunek, by być branym pod uwagę w tym wyścigu – trzeba było mieć bowiem na koncie więcej spotkań, które zaczynało się w roli rezerwowego, niż meczów, w których było się starterem.
Herro notował średnio 20.7 punktów, 5.0 zbiórek oraz 4.0 asyst (rekordy kariery) i był jednym z kluczowych elementów zespołu, który zakończył fazę zasadniczą na pierwszym miejscu w konferencji wschodniej z bilansem 53-29. Najlepszy rezerwowy ligi osiem razy zdobywał w tym sezonie 30 lub więcej punktów – to jeden z najlepszych wyników wśród zmienników od dekad.
Nagrodę wręczył swojemu koledze Udonis Haslem, który sam w przeszłości był niezwykle cennym rezerwowym dla Miami. Herro został jednak pierwszym w historii klubu zawodnikiem, któremu udało się tę statuetkę wywalczyć. 22-letni obrońca nie może świętować zbyt mocno – jego Heat w nocy ze środy na czwartek zagrają drugi mecz drugiej rundy z 76ers (w serii prowadzą 1-0).
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>