REDAKCJA

Typ PK: Czas na pierwsze zwycięstwo Startu

Typ PK: Czas na pierwsze zwycięstwo Startu

Mecz z Polpharmą w Lublinie to jedna z ostatnich szans dla gospodarzy, aby stanąć na nogi i rozpocząć marsz w górę tabeli. Misja jest możliwa do zrealizowania.

(fot. Start Lublin)
(fot. Start Lublin)

Znasz się na koszu? – wygrywaj w zakładach! >> 

Start Lublin – Polpharma Starogard Gd., czwartek, godz. 18.00

Typ PK: Start wygra, kurs: 2.10>>

Po ośmiu porażkach na otwarcie sezonu to już naprawdę ostatni dzwonek. Trener David Dedek sporo poprawił już przed meczem z Anwilem – przywrócił drużynie entuzjazm i zaangażowanie, odblokował strzelca w Jakubie Dłoniaku. Po tygodniu pracy powinno być jeszcze trochę lepiej.

Polpharma miała bardzo udany początek sezonu w październiku, ale w ostatnich tygodniach nie było już różowo. Zaliczyła m.in. wpadkę na własnym parkiecie w meczu przeciwko Treflowi. Nie jest to drużyna znana z dobrej gry na wyjazdach, w tym sezonie poza Starogardem ma bilans 1-2.

Start dotąd nie wygrywał, ale przynajmniej w Lublinie zwykle grał niezłe spotkania. Z Czarnymi przegrał w ostatnich sekundach różnicą 3 punktów, z AZS 6 punktów, a z Anwilem znów o włos – 2 punktami. Naprawdę blisko było też w Szczecinie i Kutnie. Poprawki po zmianie na ławce trenerskiej, wciąż dobra forma cudzoziemców oraz lepsza gra Polaków (odżył także Jarosław Trojan) mogą sprawić, że tych kilku oczek tym razem nie zabraknie.

Polpharma ma trochę problemów – z różnych powodów w kratkę grywa Michael Hicks, młody Martynas Sajus także nie w każdym spotkaniu (0 pkt. ostatnio z Siarką) wspomaga drużynę. Ewentualna wpadka „Kociewskich Diabłów” w Lublinie nie będzie sensacją.

Typ PK: Start wygra, kurs: 2.10>>

RW

NBA, Euroliga, PLK – typuj wyniki i wygrywaj >>

 

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami