Bukmacherzy słusznie uważają gospodarzy za zdecydowanego faworyta meczu z Asseco Gdynia. Jednak linia 19,5 punktu w meczu otwarcia może być nieco przesadzona.
Znasz się na koszu? – wygrywaj w zakładach! >>
MKS Dąbrowa Górnicza – Asseco Gdynia, sobota, godz. 18.00
Typ PK: Asseco +19.5 (nie przegra wyżej, niż 19 punktami), kurs: 1.88>>
MKS Dąbrowa to jedna z drużyn, które bardzo pozytywnie pokazały się w okresie przygotowawczym. Wygranie wszystkich 10 sparingów musi robić wrażenie, nawet jeśli zespół Drażena Anzulovicia nie grał wielu meczów z zespołami z czołówki. Silniejsza niż w zeszłym sezonie drużyna powinna poradzić sobie z osłabionym Asseco, ale czy zdoła wygrać różnicą 20 punktów? Nie jest to takie oczywiste.
To wcale nie jest banał, że mecze o punkty to zupełnie inna historia niż sparingi. Zwłaszcza dla zawodników, którzy debiutują w zespole. MKS to ekipa całkowicie przebudowana, z zupełnie nowym zestawem cudzoziemców. Całkiem możliwe, że będzie potrzebowała kilku spotkań i ligowych kolejek, by wejść we właściwy rytm. Na dodatek w pierwszym meczu nie zagrają Kendall Gray, który leczy kontuzję, a także Alex Hamilton.
Asseco to zespół słabszy niż w ubiegłym sezonie, ale nie oznacza to, że nie będzie w stanie od czasu do czasu utrudnić życia faworyzowanym rywalom. Być może nie są zasłoną dymną słowa debiutującego trenera Przemysława Frasunkiewicza, że w sparingach celowo nie chciał pokazywać części pomysłów taktycznych, aby móc w sezonie czymś zaskoczyć rywali.
Gdynianie mają duże luki w składzie, zwłaszcza w formacjach podkoszowych. Ale mają też kilku zawodników (Matczak, Żołnierewicz, Szubarga), którzy swoimi umiejętnościami są w stanie sprawić , że mecz będzie przynajmniej wyrównany. Wygrana gości jest bardzo mało prawdopodobna, ale raczej (zwłaszcza w specyficznej, pierwszej kolejce) stać ich, by uniknąć sugerowanego przez bukmacherów pogromu.
Typ PK: Asseco +19.5 (nie przegra wyżej, niż 19 punktami), kurs: 1.88>>