Virginia pokonała po dogrywce Texas Tech 85:77 i tym samym wygrała cały turniej finałowy NCAA. To kolejne zwycięstwo w ostatnich sekundach Cavaliers, którzy w każdym z ostatnich 3 meczów przegrywali na kilkadziesiąt sekund przed końcem meczu.

DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>
Jedno z największych wydarzeń koszykarskich w Stanach Zjednoczonych właśnie dobiegło końca. Około 72 tysięcy widzów na nowiutki stadionie w Minneapolis było świadkami zwycięstwa po dogrywce Virginia Cavaliers nad Texas Tech Red Raiders 85:77.
Mecz zaczął się od wielkich nerwów. Obie drużyny zaliczały długie minuty bez trafienia z gry. Na moment odskoczyła Virginia, zaraz Texas Tech odrabiał straty i do przerwy było tylko 32:29 dla Cavaliers.
Zespół z uniwersytetu Virginia przyzwyczaił poprzednimi rundami do thrillerów na zakończenie spotkań. Podobnie było i tym razem. Texas Tech prowadzili 3 punktami jeszcze na 15 sekund przed końcem.
Virginia won all three of these games. Cardiac Cavs. pic.twitter.com/sxi9ZEHE9z
— Zach Bloxham (@zblox) April 9, 2019
Wtedy nerwami ze stali wykazali się koszykarze Cavs. Wydaje się, że gracz Texas Tech niepotrzebnie udzielił pomocy od znajdującego się w narożniku De’Andre Huntera, co skończyło się trójką lidera Cavaliers i dogrywką w tym spotkaniu. Hunter zdobył w sumie 27 punktów i miał 9 zbiórek. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie zobaczymy go na parkietach NBA.
W dogrywce to Virginia była wyraźnie w gazie. Cavs wygrali dodatkowe 5 minut 17:9 i zapewnili sobie tym samym tytuł mistrzowski. Kyle Guy, zdobywca 24 punktów przeciwko Texas Tech, został wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem turnieju Final Four.
To pierwsze mistrzostwo w historii dla zespołu Virginia Cavaliers i zaledwie dopiero trzeci udział w Final Four March Madness. Texas Tech Red Raiders za to dopiero po raz pierwszy pojawili się w Final Four w swojej historii.
GS
DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>