REDAKCJA

Walka trwa! Śląsk gromi Zastal

Walka trwa! Śląsk gromi Zastal

Mecz o uratowanie sezonu wyszedł gospodarzom znakomicie. W Hali Stulecia Śląsk Wrocław, prowadzony przez doskonałego Travisa Trice'a, pokonał Zastal aż 95:68 i w serii ćwierćfinałowej przegrywa już tylko 1:2.
Travis Trice / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Śląsk przed tym meczem naprawdę był w kłopotach. Nie tylko miał wynik 0:2 po spotkaniach w Zielonej Górze, ale również nie mógł skorzystać z Aleksandra Dziewy. Z opresji wybrnął jednak znakomicie, zgarniając bardzo pewne zwycięstwo.

Andrej Urlep mocniej niż zwykle postawił pod koszem na Martinsa Meiersa i ten zrewanżował się zaskakująco efektywną grą, w pierwszej połowie zdobył 10 punktów. Jak zwykle walecznie i przytomnie zachowywał się Szymon Tomczak i Śląsk w pomalowanym miał wręcz inicjatywę.

Największą różnicę raz jeszcze robił jednak Travis Trice. Zła taktycznie i wolna obrona Zastalu rozzuchwaliła go w 2. kwarcie. Amerykanin seriami punktował z półdystansu i wymuszał kolejne faule, ośmieszając wręcz kolejnych obrońców. Śląsk zdobył w drugiej kwarcie 30 punktów, a w trzeciej aż 32 i na 10 minut przed końcem prowadził już aż 77:50.

Tempo w ostatniej części siadło, a gospodarze spuścili z tonu, ale losy meczu były już rozstrzygnięte. Doskonały Travis Trice skończył z 29 punktami i 7 asystami. Jakub Karolak dodał 12 punktów, a Łukasz Kolenda 11.

W Zastalu ciężko wyróżnić kogokolwiek – fatalna gra w obronie, bezbarwny atak, nawet rzuty wolne (14/28) były problemem. Najwięcej punktów (12) zdobył Nemanja Nenadić.

Zastal prowadzi w ćwierćfinale 2:1. meczu numer 4 serii odbędzie się w środę, także we Wrocławiu. Rywalizacja toczy się do 3 wygranych.

Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>

PG

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami