REDAKCJA

Wielki dzień Phoenix Suns – powrót CP3 i 60 zwycięstw! (WIDEO)

Wielki dzień Phoenix Suns – powrót CP3 i 60 zwycięstw! (WIDEO)

Lepiej być nie może - mógłby dziś pomyśleć niejeden kibic Phoenix Suns. Ich zespół w czwartek wygrał 140:130 z Denver Nuggets po 49 punktach Devina Bookera. Co więcej, do gry wrócił Chris Paul, a wygrana przypieczętowała najlepszy bilans w całej lidze.
Chris Paul i Devin Booker / fot. wikimedia commons

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Trwa świetny sezon Phoenix Suns, którzy od czwartku wiedzą już, że zakończą fazę zasadniczą jako najlepsza drużyna w lidze. Słońca wygrały bowiem z Denver Nuggets, zaliczając tym samym już 60. zwycięstwo w trwających rozgrywkach. W ten sposób ich przewaga nad rywalami jest już na tyle duża, że przeciwnicy na pewno nie zdołają strat odrobić i osiągnąć lepszego bilansu.

Fantastycznie wypadł w czwartek przede wszystkim Devin Booker, który zaliczył najlepsze w sezonie 49 punktów, jak również 10 asyst. Co więcej, do gry po kilku tygodniach przerwy powrócił Chris Paul, co jest kolejną znakomitą wiadomością dla kibiców klubu z Arizony – tym bardziej że CP3 już w pierwszym meczu po powrocie wyglądał bardzo dobrze, zapisując na konto 17 punktów i 13 zbiórek.

Jak to z reguły bywa na meczach Suns, tak i w czwartek kluczowa okazała się czwarta kwarta, którą to Suns wygrali 36:24, choć wcześniej niemal przez cały mecz musieli gonić Nuggets. Tym samym zaliczyli zwycięstwo numer 30 na wyjeździe – pod tym względem także są numerem jeden w lidze w trwającym sezonie, bo na koncie mają zaledwie sześć porażek w halach przeciwnika.

Słońca są więc na dobrej drodze do tego, by po raz drugi z rzędu zagrać w wielkim finale NBA. Do tego droga jeszcze daleka, ale w ostatnich miesiącach drużyna trenera Monty’ego Williamsa pokazuje tak świetny basket, że jest bez wątpienia głównym kandydatem do tytułu. Suns znakomicie radzili sobie zresztą pod nieobecność Paula, a z nim mają jeszcze większą siłę rażenia.

Nic więc dziwnego, że po czwartkowym spotkaniu wszyscy skupili się właśnie na liczbie zwycięstw. „To coś wyjątkowego. Jestem w lidze już tyle lat, a dopiero drugi raz w karierze gram dla zespołu, który wygrał 60 spotkań” – stwierdził CP3, który w sezonie 2017/18 w barwach Rockets zaliczył łącznie 65 zwycięstw, ale potem razem z Houston odpadł w finale konferencji.

Tomek Kordylewski

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami