REDAKCJA

Wielki finał NCAA – kurs 1.95 na Gonzagę i Karnowskiego

Wielki finał NCAA – kurs 1.95 na Gonzagę i Karnowskiego

W nocy z poniedziałku na wtorek meczem o mistrzostwo ligi akademickiej kończy się March Madness. Zdaniem bukmacherów, nieznacznym faworytem finału jest North Carolina.

Przemysław Karnowski / fot. wikimedia

Typ PolskiKosz.pl: under 154.5 pkt. (oba zespoły łączne poniżej 155 pkt.), kurs: 1.95>>

Najważniejszy mecz turnieju Final Four (godz. 3.20 polskiego czasu) jest w Stanach Zjednoczonych wydarzeniem tej rangi, że tego wieczoru – zgodnie z tradycją – nie odbywają się żadne mecze NBA. Kibice koszykówki w Polsce też będą patrzeć z zapartym tchem, dzięki temu, że w barwach Gonzagi wystąpi Przemysław Karnowski, dopiero drugi Polak w historii meczów finałowych NCAA.

Zdania ekspertów są bardzo podzielone – jedni widzą zwycięzców w bardziej utytułowanym uniwerku North Carolina, który grał również (bez powodzenia) w ubiegłorocznym finale. Inni wierzą w siłę Gonzagi, która rozgrywa swój najlepszy sezon w historii.

Bukmacherzy Unibet nieznacznie wyżej widzą szanse UNC. W przypadku zwycięstwa byłej uczelni Michaela Jordana, można zgarnąć wygraną po kursie 1.87. Jeśli chodzi o Gonzagę, kurs na zwycięstwo drużyny Karnowskiego to 1.95.

Przy tak wyrównanym poziomie, linia handicapu jest minimalna i wynosi 1.5 punktu, jeśli chodzi o różnicę pomiędzy zespołami. Trudno się dziwić, oba mecze półfinałowe były bardzo wyrównane.

Jeśli chodzi o sumę punktów, to bukmacherzy proponują linię 154.5 pkt. Naszym zdaniem, w meczu takiej rangi, niekoniecznie będziemy świadkami ofensywnych fajerwerków – presja może dać znać o sobie młodym zawodnikom. Przy wyrównanym poziomie zespołów, zagranie na relatywnie niski wynik może być ciekawą alternatywą.

Typ PolskiKosz.pl: under 154.5 pkt. (oba zespoły łączne poniżej 155 pkt.), kurs: 1.95>>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami