
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Od początku mecz z Awtodorem zapowiadał się na trudną przeprawę – klub znad Wołgi także notuje nadspodziewanie dobry sezon. Była to także okazja do spotkania znajomych – w Saratowie grają 3 byli gracze Zastalu: Żeljko Sakić, Drew Gordon i Markel Starks.
Spotkanie w zasadzie przez pełne 40 minut było bardzo wyrównane, prowadzenie przechodziło z rąk do rąk i wszystko rozstrzygnęło się w ostatniej minucie. Przy dwóch punktach straty gości z Zielonej Góry, trudny rzut z dystansu przy asyście rywala trafił Gabriel Lundberg, dając prowadzenie 91:90. Rzut na wygraną rosyjskiego zespołu na szczęście był niecelny.
.
Duński lider Zastalu od początku meczu imponował skutecznością – zdobył 32 punkty, miał 8 zbiórek i 5 asyst. Bardzo dobry mecz grał także Rolands Freimanis, który dodał 18 punktów. Swoje pod koszem zrobił Geoffrey Groselle, który trafił 8/12 z gry.
Żan Tabak w rotacji użył zaledwie 7 graczy. Jedynym Polakiem, który pojawił się na boisku był Łukasz Koszarek, zagrał przez 16 minut i zdobył 3 punkty, przy 4 asystach. W zespole z Saratowa najskuteczniejszym graczem był Żeljko Sakić, z 20 punktami.
Po tym zwycięstwie Zastal ma w VTB bilans 6-6 i liczy się w walce o playoffy. Następny mecz zagra 4 stycznia w Kazachstanie, z zespołem Astany.
RW
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>