PRAISE THE WEAR

Wielkie kłopoty Anwilu – Almeida, Jones, Pluta…

Wielkie kłopoty Anwilu – Almeida, Jones, Pluta…

Chyba tylko zakończenie sezonu 2020/21 może zakończyć fatalne wiadomości z Anwilu Włocławek. We wtorek okazało się, że niegroźnej kontuzji doznał Shawn Jones, poważniejszej Andrzej Pluta, a Ivan Almeida – oczywiście za pośrednictwem Twittera – zapowiedział kolejną operację, a nawet dwie.
Ivan Almeida / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Urazy Shawna Jonesa i Andrzeja Pluty to efekt poniedziałkowego sparingu z Polskim Cukrem Toruń, który rozegrano w Hali Mistrzów. W notce podsumowującej to spotkanie oficjalna strona Anwilu Włocławek poinformowała o mięśniowym urazie Amerykanina. Po badaniach okazało się, że nie jest on jednak groźny i „Monster” za kilka dni powinien wznowić treningi.

Niestety poważniejsza okazała się kontuzja Andrzeja Pluty Jr., który tuż przed końcem meczu doznał urazu prawej ręki, pozornie niegroźnego. Podczas szczegółowych badań okazało się jednak, że doszło do złamania 4. kości śródręcza z przemieszczeniem, co oznacza około 6-tygodniową przerwę. Dla 20-letniego obwodowego oznacza to przedwczesne zakończenie sezonu.

Komplet złych informacji uzupełnił we wtorkowe popołudnie Ivan Almeida. Kontuzjowany obecnie gwiazdor Anwilu napisał bowiem na Twitterze, że planuje się poddać nie jednej, a dwóm operacjom kostki, odpowiednio lewej i prawej nogi, które wyłączą go na kolejne 4-6 miesięcy.

Do informacji podanych przez Kabowerdeńczyka nie odniósł się na razie klub z Włocławka, który związany jest z nim kontraktem do końca sezonu 2021/22. W ostatnich tygodniach trudno jednak nie zauważyć, że obu stronom coraz częściej nie jest po drodze.

WM

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami