Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

WKK wróciło do 1. Ligi po czterech latach przerwy w 2018 roku. Już w pierwszym sezonie drużyna pozytywnie zaskakiwała i jako beniaminek zakończyła rundę zasadniczą na 5. miejscu. W rozgrywkach przerwanych przez pandemię było to już 4. miejsce, a w poprzednich skończyło się na półfinale play-off. Skład prowadzony jeszcze przez Tomasza Niedbalskiego postraszył wówczas faworyta do awansu i odpadł z Górnikiem Wałbrzych dopiero po pięciomeczowej serii.

Niedługo po tym Niedbalski postanowił wrócić do pracy w grupach młodzieżowych, a nowym trenerem został jego dotychczasowy asystent, Łukasz Dziergowski. Do budowy składu przystąpiono szybko, bo już na początku czerwca. Rozpoczęto ją od przedłużenia umów z zawodnikami stanowiącymi trzon od momentu powrotu drużyny na zaplecze PLK. Mowa tu o wychowankach: Jakubie Koelnerze (28 lat, 183 cm) i Michale Jędrzejewskim (23 lata, 184 cm) – strzelcu i uniwersalnym rozgrywającym, którzy w ostatnich latach byli kluczowymi postaciami na obwodzie.

Nowe kontrakty podpisali też równie istotni Tomasz Prostak (32 lata, 188 cm) i Jakub Patoka (27 lat, 200 cm) – rozgrywający i niski skrzydłowy. Rywalizacja na pozycjach 1-3 zapowiada się bardzo ciekawie, bo minuty trzeba będzie rozdzielić jeszcze między, posiadającego ekstraklasowe doświadczenie, Tomasza Ochońkę (34 lata, 183 cm) i Michała Chrabotę (22 lata, 196 cm), utalentowanego skrzydłowego, który rozegrał świetny sezon w barwach TS Wisły Kraków. 

Nieco słabiej wygląda obsada pozycji podkoszowych i na pewno ona będzie wymagać jeszcze wzmocnień. Wrocławianie postarali się jednak, by załatać dziurę po Piotrze Niedźwiedzkim – w jego miejsce ściągnięto Nicka Madraya (26 lat, 206 cm). Kanadyjczyk z polskim paszportem w minionym sezonie w Decce Pelplin pokazał się jako czołowy gracz w 1. lidze na swojej pozycji. 

Z kolei w środę WKK ogłosiło kolejny transfer – tym razem to Wojciech Wątroba (24 lata, 210 cm) znany z licznych, ale krótkich występów w PLK w barwach HydroTrucka Radom. Ostatni rok spędził w Kotwicy Kołobrzeg i Czarnych Słupsk, nie może jednak zaliczyć go do udanych – w obu drużynach nie dostawał na parkiecie zbyt wielu minut. 

AŁ

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>