PRAISE THE WEAR

Wojciechowski, Melvin, Nizioł – mocna obsada konkursu wsadów

Wojciechowski, Melvin, Nizioł – mocna obsada konkursu wsadów

Mathieu Wojciechowski i Cleveland Melvin drugi raz powalczą o miano najlepszego dunkera w PLK. Skład konkursu wsadów uzupełniają Jakub Nizioł, Thomas Davis, Brandon Tabb i Kris Clyburn.
Mathieu Wojciechowski / fot. WKS Śląsk Wrocław, Wojciech Cebula

Nowa oferta powitalna PZBUK – darmowy zakład 50 zł.! >>

Podczas corocznego turnieju o Puchar Polski, który ponownie zostanie w warszawskiej Arenie Ursynów, rozegrane zostaną dwa konkursy – trójek i wsadów. O tym pierwszym przeczytasz więcej TUTAJ>>.

W piątek poznaliśmy już pełną obsadę konkursu wsadów, w który udział weźmie 6 graczy. W 2019 roku największe wrażenie na jury zrobił Mo Soluade z Legii Warszawa. W tamtym konkursie udział wzięło także dwóch zawodników, którzy także w tym sezonie powalczą o miano najlepszego dunkera w PLK.

Mowa oczywiście o Mathieu Wojciechowskim ze Śląska Wrocław i Clevelandzie Melvinie z Kinga Szczecin. Obaj wtedy nieco rozczarowali, ale nie można zapominać, że w nogach mieli bardzo ciężkie spotkania podczas samego turnieju.

W tym roku wyżej wspomnianą dwójkę uzupełnią Jakub Nizioł z Legii Warszawa, Thomas Davis z Kinga Szczecin, Kris Clyburn z Enei Astorii Bydgoszcz i Brandon Tabb z GTK Gliwice.

Oba konkursy, trójek i wsadów, rozegrane zostaną w sobotę 15 lutego w trakcie przerwy między spotkania półfinałowymi (około 17:00). Transmisję z całego turnieju realizować będzie telewizja Polsat.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami