
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Dallas Mavericks mają za sobą dość rozczarowującą pierwszą połowę rozgrywek. To w dużej mierze efekt problemów Kristapsa Porzingisa – dobra wiadomość jest więc taka, że Łotysz w dobrym stylu rozpoczął drugą połowę sezonu. W pierwszym meczu po przerwie na All-Star Game podkoszowy zdobył 28 punktów i 14 zbiórek, pomagając Mavs ograć swojego rywala z Teksasu.
Przygoda łotewskiego gracza z Mavericks nie przebiega na razie tak, jak chcieliby tego kibice. Porzingisa nadal nie omijają kontuzje, przez co stracił on początek ubiegłego sezonu, fazę play-off w bańce oraz początek trwających rozgrywek. Do tego doszły problemy ze złapaniem formy po powrocie do gry i słaba postawa środkowego w obronie.
Wszystko to mocno wpłynęło na mocno przeciętne wyniki Dallas w pierwszych tygodniach sezonu. W pewnym momencie nazwisko Porzingisa zaczęło nawet przewijać się w plotkach transferowych, choć zaprzeczyli temu zarówno trener Rick Carlisle, jak i właściciel klubu Marc Cuban. Mimo tego w lidze panuje przekonanie, że 25-latek może zostać przez Mavs wytransferowany.
Porzingis to wciąż jednak klucz dla Mavs, którzy przecież ściągnęli go do siebie dwa lata temu jako idealnego partnera dla Luki Doncica. Ich współpraca momentami wygląda naprawdę znakomicie, a niezwykłe umiejętności Porzingisa w ataku otwierają grę dla Mavericks i powodują, że piekielnie ciężko jest ich zatrzymać. Oczywiście wtedy, gdy Łotysz rzeczywiście jest w dobrej formie.
Sam zainteresowany przyznaje, że nadal nie jest jeszcze w tym miejscu, w którym chciałby być, ale ciężką praca powoli dochodzi do optymalnej dyspozycji. W środę przypomniał o swoim ponadprzeciętnym talencie. Do 28 punktów dołożył 14 zebranych piłek, trafiając przy tym 11 z 17 rzutów z gry – także po kilku efektownych ścięciach do kosza, gdy podaniem obsłużył go Doncić.
Taki mecz to z pewnością dobry sygnał dla kibiców Mavericks, którzy liczą, że ich zespół pokaże się ze znacznie lepszej strony w drugiej części rozgrywek. Zwycięstwo pozwoliło Dallas odrobić w tabeli straty do Spurs, choć w tej chwil bilans 19-16 oznacza dopiero ósmą lokatę w jak zawsze niezwykle wyrównanej konferencji zachodniej.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>