Jeszcze 5 minut przed końcem niepokonany lider miał aż 14 punktów straty w Siedlcach, ale wygrał – 96:93 po dogrywce. Drużyna Krzysztofa Koziorowicza ma już bilans 14-0.
Koszulki, buty, bluzy – nowa NBA już w Sklepie Koszykarza >>
Po dwóch wolnych Karola Obarka na 5.24 minuty przed końcem czwartej kwarty SKK Siedlce wygrywał 80:66 i wydawało się, że to koniec serii Spójni. Lider do przerwy miał aż 22 punkty straty, po zmianie stron zmniejszył je tylko nieznacznie. SKK już prawie cieszyło się z piątej wygranej z rzędu.
Nic z tych rzeczy – rzuty Marcina Dymały, Dawida Bręka i wsad Huberta Pabiana szybko zmniejszyły straty lidera. Na 4 sekundy przed końcem Bręk doprowadził do dogrywki – Spójnia zakończyła czwartą kwartę zrywem 19:5. A dogrywkę od trójki zaczął Sebastian Szymański i SKK gości już nie dogonił. Najwięcej, 18 punktów dla zwycięzców, zdobył Bręk, który miał także 10 asyst.
Za Spójnią (14-0) w tabeli są Polonia i Sokół (po 12-2). Stawkę z bilansem 1-13 zamyka KK Warszawa.
Wyniki 14. kolejki:
Biofarm Basket Poznań – Noteć Inowrocław 57:61
Sokół Łańcut – Śląsk Wrocław 66:59
Energa Kotwica Kołobrzeg – Siarka Tarnobrzeg 85:76
GKS Tychy – KK Warszawa 83:73
Jamalex Polonia 1912 Leszno – Zetkama Doral Nysa Kłodzko 79:57
R8 Basket AZS Politechnika Kraków – Enea Astoria Bydgoszcz 75:59
SKK Siedlce – Spójnia Stargard 93:96 po dogrywce
Elektrobud-Investment ZB Pruszków – Polfarmex Kutno – w niedzielę
Pauzuje Pogoń Prudnik.
Tabela – TUTAJ.