PRAISE THE WEAR

Z Kotwicy do Czarnych – Damian Janiak w Słupsku

Z Kotwicy do Czarnych – Damian Janiak w Słupsku

Najlepszy strzelec Kotwicy Kołobrzeg przenosi się do STK Czarnych Słupsk. Damian Janiak najczęściej gra na pozycji niskiego skrzydłowego, występował już w zespołach z Kutna, Stargardu i Pruszkowa.

Damian Janiak / fot. Energa Kotwica Kołobrzeg

PZBUK – DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >> 

W barwach Energa Kotwicy Kołobrzeg, Damian Janiak (29 lat, 195 cm) w ubiegłym sezonie notował średnio 11.4 punktu oraz 3.8 asysty na mecz. Trafiał dobre 39% rzutów z dystansu.

W Czarnych poszukiwano strzelca, który mógłby zastąpić, kończącego karierę, Łukasza Seweryna. Nie wiadomo w tym momencie, jak będzie też przyszłość Szymona Rducha.

Treść oficjalnego komunikatu STK Czarnych Słupsk:

“Ma na swoim koncie 7 pełnych sezonów w I-lidze i blisko 200 rozegranych spotkań. STK Czarni Słupsk pozyskali cenne doświadczenie i strzeleckie umiejętności w osobie Damiana Janiaka, który właśnie podpisał kontrakt z naszym klubem.

Damian Janiak urodził się w 1989 roku i mierzy 195 cm. Nie ma nominalnej pozycji. Trenerzy korzystają z jego umiejętności na kilku pozycjach – od 1 do 3. W zeszłym sezonie występował w zespole Kotwicy Kołobrzeg. O jego nieprzeciętnych umiejętnościach kibice w Słupsku przekonali się już w 4 kolejce zeszłego sezonu, kiedy Janiak w hali Gryfia zaaplikował swojej nowej drużynie 27 punktów.

Ostatni sezon zakończył jako pierwszy strzelec Kotwicy Kołobrzeg ze średnią 11,4 pkt. na mecz. Janiak potrafi też dzielić się piłką – 3,8 asysty w poprzednich rozgrywkach.

Damian, witamy w Słupsku!”

red.

PZBUK – DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >> 




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami