Na pewno będzie wyjątkowo. Dlaczego? Już dawno nie było tak, by na czwartek zaplanowano aż 3 spotkania. Jedno z nich obejrzymy w Polsacie Sport News. W teorii – najciekawsze. Starcie drużyn z północnej części Polski – Czarni vs. Spójnia. Znając szczęście ekipy ze Słupska, lokalni kibice zapewne woleliby wybrać się do Stargardu, aby mocniej uwierzyć w zwycięstwo swoich ulubieńców. Warto podkreślić, że Spójnia wygrała 4 ostatnie mecze, grając na wyjeździe!

Z kolei do stolicy Polski wybierają się podopieczni Artura Gronka. Ci co prawda nie mają już większych szans na awans do play-offów, natomiast w rozgrywkach ENBL radzą sobie naprawdę świetnie – są wśród czterech najlepszych ekip. Starcie z Legią odbędzie się jednak w ramach Energa Basket Ligi, gdzie zdecydowanymi faworytami będą wicemistrzowie kraju.

W sobotę również jedno spotkanie. Znów – wydaje się, że niewyrównane. A może Astoria przełamie to nastawienie? W końcu z trenerem Athanasiosem Skourtopoulosem radzi sobie bardzo przyzwoicie. Pod względem meczów wyjazdowych wygląda to jeszcze lepiej! Cztery ostatnie ligowego mecze w roli gości zakończyły się właśnie wygraną Astorii. Będzie niespodzianka we Wrocławiu?

Na koniec 24. kolejki dwa mecze – King vs. Twarde Pierniki i Trefl vs. Zastal. To drugie starcie spokojnie można określić jako hit. Co prawda podopieczni Żana Tabaka mają na ten sezon ustalony zgoła inny cel niż (eko)Zastal, ale wszystko wskazuje na to, że i zielonogórzanie mogą załapać się do play-offów. Ewentualne zwycięstwo w Sopocie bardzo by im się przydało.