PRAISE THE WEAR

Za rok gramy o igrzyska – FIBA podała nowe daty

Za rok gramy o igrzyska – FIBA podała nowe daty

Reprezentacja Polski w koszykówce od 29 czerwca przyszłego roku zagra w litewskim Kownie o awans do igrzysk w Tokio. Turniej, który miał się odbyć w tym roku, zachował podział na grupy oraz miasta – gospodarzy.
Mateusz Ponitka / fot. A. Romański, PZKosz

Nowoczesna fizjoterapia we Wrocławiu już dostępna! >>

Gdyby nie epidemia koronawirusa, o awans do igrzysk w Tokio gralibyśmy już za kilka tygodni, zapewne przy znacznym wsparciu polskich kibiców w pobliskim Kownie. Wielkie imprezy musiały jednak zmienić swoje daty. Igrzyska przełożono na lato 2021 roku (23.07-08.08), podobnie uczyniono tez z rywalizacją o bilety na tę imprezę.

FIBA ogłosiła dziś, że turnieje kwaliifikacyjne odbędą się w dniach 29. czerwca – 4. lipca. Reprezentacja Polski zagra wówczas na Litwie, a naszymi rywalami w pierwszej fazie turnieju będą Słowenia i Angola.

Do Tokio pojadą tylko zwycięzcy czterech turniejów, które poza Kownem odbędą się też w Chorwacji, Serbii i Kanadzie. Układ grup przedstawia się następująco:

Kowno (Litwa):
Grupa A: Litwa, Korea, Wenezuela
Grupa B: Polska, Słowenia, Angola
Split (Chorwacja):
Grupa A: Niemcy, Rosja, Meksyk
Grupa B: Tunezja, Chorwacja, Brazylia
Belgrad (Serbia):
Grupa A: Dominikana, Nowa Zelandia, Serbia
Grupa B: Portoryko, Włochy, Senegal
Victoria (Kanada):
Grupa A: Grecja, Chiny, Kanada
Grupa B: Urugwaj, Czechy, Turcja

źródło: FIBA

.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami