PRAISE THE WEAR

Zastal rozpoczyna międzynarodowy sezon meczem z Litwinami. Co warto wiedzieć?

Zastal rozpoczyna międzynarodowy sezon meczem z Litwinami. Co warto wiedzieć?

Wczoraj Legia udanie zainaugurowała występy polskich zespołów w europejskich pucharach. Dziś dobrą passę może podtrzymać Zastal Zielona Góra, który w pierwszym meczu na własnym parkiecie rozpocznie grę w regionalnych rozgrywkach European North Basketball League.

fot. Tomasz Browarczyk / Enea Zastal BC Zielona Góra

Dzisiejszym rywalem Zastalu będą Litwini z Siauliai. Początek meczu o 18:30, transmisja otwarta na youtube’owym kanale ENBL: https://www.youtube.com/@ENBLeague.

Na początek szybkie przypomnienie – oprócz czterech głównych pucharów organizowanych przez Euroligę i FIBA, w Europie mamy także międzynarodowe rozgrywki regionalne. W ENBL w tym sezonie zagra oprócz Zastalu również Start Lublin, a w rozgrywkach Alpe Adria Cup MKS Dąbrowa Górnicza. Sezon 2023/24 jest trzecim w historii ENBL, dwa poprzednie wygrywały polskie zespoły (Anwil Włocławek w 2022 i Stal Ostrów Wlkp. w 2023), z kolei MKS będzie bronić tytułu w Alpe Adria Cup.

Zastal zaczął sezon 2023/24 od ligowej porażki, grając w niepełnym składzie w Warszawie. Choć nie ma oficjalnego potwierdzenia, wydaje się, że Kamaka Hepa i Darious Hall niezgłoszeni jeszcze do PLK z uwagi na sankcje FIBA, będą mogli zagrać w dzisiejszym spotkaniu, a przynajmniej widnieją jako zgłoszeni do rozgrywek na stronie organizatora. Litwini są już po dwóch ligowych kolejkach (bilans 1-1) i po zwycięstwie tydzień temu z rumuńskim Voluntari na inaugurację rozgrywek ENBL.

O dzisiejszym rywalu Zastalu: BC Siauliai to 9. zespół poprzedniego sezonu litewskiej LKL i był to jeden z nielicznych sezonów, w których ten zespół nie zdołał awansować do fazy play-off ligi litewskiej. Szczególnie w pierwszej dekadzie XX wieku byli etatowymi medalistami (7 brązowych medali z rzędu), regularnie grali też w pucharach. Ostatnia dekada to mniejsze sukcesy, dopiero w sezonie 2022 po raz pierwszy od 10 lat zameldowali się w półfinale na krajowym podwórku, a w fazie grupowej fibowskich pucharów nie grają od 2017 (później dwukrotnie odpadali z kwalifikacji Ligi Mistrzów). W ENBL grają jak dotąd w każdej edycji, w tej premierowej dotarli nawet do finału we Włocławku.

Najważniejsze postacie w składzie:

  • Trzech Amerykanów, w tym napędzający grę obwodowy duet  Jon Davis (G, 190/27) i LJ Thorpe (G/F, 196/24), oraz mniej dotąd grający skrzydłowy Antwan Walker (F, 203/25), który w dwóch meczach tego sezonu, nie oddał jeszcze rzutu. Davis zeszły sezon kończył na Litwie, w Juventusie, a w Siauliai jest na tymczasowym kontrakcie wobec kontuzji, którą przed sezonem odniósł Dachon Burke (G, 193/26). Thorpe swój pierwszy sezon zawodowy spędził w Finlandii, gdzie wyróżniał się wszechstronnością, dla Walkera to absolutny debiut w Europie.
  • Znaczący Litwini to mający na razie duże problemy ze skutecznością Eimantas Stankevicius (G, 192/25) na obwodzie i utalentowany skrzydłowy Paulius Danusevicius (F, 205/22). Stankevicius gra piąty sezon w Siauliai, a karierę rozpoczynał w Niemczech, Danusevicius jest w klubie czwarty sezon. Spore doświadczenie w pucharach poprzez grę w Rytas czy też Lietkabelis ma Karolis Giedraitis (G, 194/25) – syn Andriusa Giedraitisa, który 20 lat temu grał w Śląsku.
  • Strefa podkoszowa opanowana jest przez europejskich obcokrajowców i tworzy ją duet Tomas Pavelka (C, 218/23) ze Słowacji i doświadczony Serb Nemanja Bezbradica (F/C, 207/30). Reprezentant Słowacji koszykarsko wychował się w niższych ligach w Hiszpanii, w zeszłym sezonie grał w lidze estońsko-łotewskiej, a w to lato przeniósł się na Litwę. Z kolei Serb gra w Siauliai trzeci sezon i ma największe doświadczenie z całej drużyny, 10 lat temu zaliczył nawet kilkanaście spotkań w Eurolidze w barwach Partizana.

Trenerem zespołu jest Łotysz Nikolajs Mazurs (ostatnio w estońskim Tartu, w Siauliai zastąpił wieloletniego coacha Antanasa Sireikę), a oprócz Geidraitisa juniora „polskim tropem” jest również osoba dyrektora sportowego, Donatasa Slaniny – byłego gracza m.in. Prokomu Trefla, który nawiasem mówiąc w Siauliai ma zastrzeżony numer.

Warto też odnotować, że latem do znacznie lepszych zespołów odeszli najważniejsi zawodnicy poprzedniego sezonu, np. znany z gry w PLK Jonas Zohore wylądował w hiszpańskiej Manresie, a Litwin Martynas Varnas budzący od 2 czy 3 lat zainteresowanie większych klubów, będzie występował w eurocupowym Lietkabelisie.

W dotychczasowych meczach ligowych zespołu liderami byli Davis (22 pkt. w jedynym meczu, w którym zagrał), Danusevicius (śr. 17 pkt., 5 zb.) i Thorpe (śr. 14 pkt., 5 as.), natomiast dodatkowo w pierwszym meczu ENBL wyróżnił się podkoszowy Pavelka, notując potężne double-double z 19 pkt., i 14 zb.

Zespół z Litwy oczywiście nie jest poza zasięgiem Zastalu, ale w grupie B rozgrywek znajdziemy z pewnością zespoły słabsze. Zwycięstwo Zastalu byłoby więc całkiem wartościowym otwarciem sezonu międzynarodowego w Zielonej Górze.

Autor tekstu: Damian Puchalski

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami