PRAISE THE WEAR

Zastal straci gwiazdę? Oferta dla Lundberga!

Zastal straci gwiazdę? Oferta dla Lundberga!

To może być wielki szok w Zielonej Górze! Bogaty rosyjski klub Lokomotiw Kubań, według europejskich mediów, przedstawił Zastalowi ofertę na przejęcie Gabriela "Iffe" Lundberga, świetnie grającego ostatnio duńskiego rozgrywającego.
Gabriel “Iffe” Lundberg / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

O sprawie we wtorek późnym wieczorem poinformowali dziennikarze portalu Sportando. Według ich informacji, bogaty Lokomotiw Kubań już złożył ofertę w Zielonej Górze i chce ściągnąć do siebie lidera Zastalu.

Zainteresowanie “Iffe” Lundbergiem jest w pełni zrozumiałe. Rozgrywający nie tylko gra świetnie w PLK, ale i w VTB, gdzie notuje średnio aż 19.5 punktu na mecz. Właśnie we wtorek doskonale się w Rosji pokazał – zdobył 22 punkty przeciwko CSKA w Moskwie.

Szum wokół niego zrobiły też wspaniałe występy w reprezentacji Danii w trakcie ostatniego okienka reprezentacyjnego, gdy zdobywał po 28 i 38 punktów, dając sensacyjne wygrane swojej drużynie (więcej TUTAJ >>).

Działacze Zastalu będą mieli twardy orzech do zgryzienia. To doskonały gracz, kluczowy element drużyny i byłoby to olbrzymie osłabienie. Czy zwyciężą względy finansowe i Lundberg zostanie oddany? Czy Zastal w ogóle będzie w stanie powalczyć, aby jednak zostać? Przekonamy się w najbliższych dniach.

RW

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami