PRAISE THE WEAR

Znamy kary za bijatykę w Madrycie. Zawieszenia!

Znamy kary za bijatykę w Madrycie. Zawieszenia!

Gdy wracamy pamięcią do czwartkowego starcia pomiędzy Realem a Partizanem, nie myślimy najpierw o wyniku. Ten mecz zostanie zapamiętany przede wszystkim jako jedna wielka szarpanina na parkiecie. Jakie są jej skutki?
Fot. Alter Photos/SIPA USA/PressFocus

Raz jeszcze wspominamy, co działo się w czwartkowy wieczór. Spotkanie zakończyło się przedwcześnie, ponieważ na niecałe dwie minuty przed końcem plac gry zamienił się w miejsce do przepychanek. Znalazła się także przestrzeń do chwytów zapaśniczych, gdy umiejętnościami “pochwalił się” Guerschon Yabusele, zawodnik Realu Madryt. Wiemy już, że to on otrzymał największą karę za swój wybryk.

Francuza nie zobaczymy na parkiecie przez pięć najbliższych meczów. Nieco krócej, bo dwa spotkania, będzie pauzował Kevin Punter, od którego niejako to wszystko się zaczęło. W najbliższym starciu zabraknie również Gabriela Decka oraz Matthiasa Lessorta. Co więcej, oba kluby zostały ukarane grzywną w wysokości 50 tysięcy euro.

Pod względem czysto sportowym – Partizan prowadzi już 2:0 w ramach play-offowej serii i jest bardzo blisko wyeliminowania Realu Madryt z dalszej rywalizacji w tym sezonie Euroligi. Ekipa z Belgradu dwukrotnie wygrała w stolicy Hiszpanii, a teraz seria przenosi się do Belgradu. Wiele osób zapowiada, że dla tych, którzy we wtorek wybiegną na parkiet w barwach Realu, największą karą będzie… właśnie sam występ. Lokalni kibice zadbają o odpowiednią atmosferę widowiska, to na pewno.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
Trzy polskie zespoły przystąpią w środę do meczów ostatniej kolejki fazy grupowej FIBA Europe Cup. Po wczorajszych rozstrzygnięciach w meczach innych grup (w Rostocku i Saragossie), Anwil na pewno, a Spójnia z ogromnym prawdopodobieństwem straciły szanse na awans do kolejnej fazy rozgrywek. Wszystko jasne również w przypadku Legii, która bez względu na wynik ostatniego meczu, wygra grupę.
Przed nami kolejna tura spotkań polskich zespołów w Europie. W rozgrywkach regionalnych tym razem pauzuje Zastal, a zagrają Start i MKS. Zespół z Lublina we wtorek o 19:00 zagra domowy mecz z brytyjskim zespołem Bristol Flyers, a drużyna z Dąbrowy Górniczej wybierze się do Czech, by w środę o 18:00 powalczyć z zespołem BK Sluneta Usti nad Labem. Obie transmisje będą dostępne na kanałach YouTube organizatorów rozgrywek.