
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Sporo się działo w ćwierćfinałach fazy play-off 1. ligi, a ogromne emocje zapewniła choćby seria między Weegree AZS Politechnika Opolska a GKS Tychy. Pierwsze dwa spotkania padły łupem GKS-u, który w tej parze był drużyną rozstawioną niżej – a to oznaczało, że drużyna z Tych wygrała oba spotkania na wyjeździe i znalazła się w komfortowej sytuacji.
Opolska ekipa znalazła się z kolei pod ścianą, ale z opresji zdołała wyjść, bo otrząsnęła się po dwóch porażkach u siebie i w Tychach wygrała oba spotkania, doprowadzając tym samym do remisu 2-2 w serii. A to oznaczało decydujący mecz numer pięć w Opolu – z jednej strony przewaga własnego parkietu, ale z drugiej strony GKS już dwa razy Opole przecież zdobył.
Obie drużyny nie chciały więc dać za wygraną w środowym pojedynku, który trzymał w napięciu niemal do ostatnich sekund. Lepszy start zaliczyli gospodarze, ale potem to rywal odpowiedział skuteczniejszą grą i w ten sposób doszło do sytuacji, w której po zmianie stron mieliśmy w zasadzie walkę cios za cios. Jednym z bohaterów Politechniki Opolskiej okazał się Adam Kaczmarzyk.
Wybrany do najlepszej piątki rundy zasadniczej zawodnik zakończył mecz z dorobkiem 21 punktów oraz dziewięciu zbiórek. GKS w czwartej kwarcie próbował gonić jeszcze wynik, ale stać go było tylko na zmniejszenie strat do jednego oczka (77:78). Kluczowe okazały się skutecznie wykonywane przez gospodarzy rzuty wolne – w ostatnich 90 sekundach spotkania trafili bowiem 13 z 14 prób.
Udało się więc Politechnice Opolskiej dokonać fantastycznego powrotu i odwrócić losy serii, którą zaczęli przecież od dwóch porażek. Teraz podopieczni Kamila Sadowskiego w półfinale zmierzą się z najlepszym zespołem rundy zasadniczej, czyli z drużyną Rawlplug Sokół Łańcut, która wygrała swój ćwierćfinałowy pojedynek z Dzikami Warszawa – także dopiero po pięciu spotkaniach.
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>